< Tabaluga rozpoczął konwersację >
Tabaluga: Hyung?
Tabaluga: Jesteś?
Tabaluga: *Syndrom Ri*
Tabaluga: Żyjesz?
Tabaluga: Nie odzywasz się do mnie od kilku dni
Tabaluga: To za to, że wtedy go posunąłem?
Tabaluga: Hyung ~~
Tabaluga: Przepraszam ~~
Wyświetlono o 15:08
Tamboreciaż: Nudzi ci się?
Tamboreciaż: Nawet w spokoju wysrać się nie da
Tabaluga: Nie musiałem tego wiedzieć...
Tamboreciaż: A to peszek
Tabaluga: Jesteś zły?
Tamboreciaż: Tak
Tabaluga: No ale
Tamboreciaż: Ale?
Tabaluga: Taey mówił, że to twój plan
Tamboreciaż: He?
Tabaluga: No żebym zaliczył Ri bo cały czas ci utrudnia życie
Tamboreciaż: Myślisz, że moim planem byłoby to byś mnie zdradzał?
Tamboreciaż: Jesteś naprawdę pomysłowy
Tamboreciaż: A chociaż podobało ci się jak on posunął ciebie?
Tamboreciaż: Z pewnością robi to lepiej niż ja
Tabaluga: NIE
Tamboreciaż: Nie kłam
Tabaluga: PRZECIEŻ WIESZ, ŻE NIE UMIEM Z NIM WYTRZYMAĆ
Tamboreciaż: Ja mówię o seksie a nie waszych relacjach
Tamboreciaż: Nie zmieniaj tematu
Tabaluga: Ogółem to mam pomysł
Tamboreciaż: Jaki?
Tabaluga: Zaadoptujmy nowe zwierzątko
Taboreciaż: Gaho ci się znudził?
Tabaluga: OŻ TY
Tabaluga: GAHO TO MOJE OCZKO W GŁOWIE
Tamboreciaż: To jakie to ma być zwierze
Tabaluga: Pingwin
Tabaluga: Ewentualnie alpaka ale boję się o włosy
Tamboreciaż: Nie będziemy trzymać tego śliskiego czegoś w domu
Tabaluga: Ale
Tabaluga: Twojego penisa przecież trzymamy nie?
Tabaluga: To czemu nie możemy pingwina ?
Tabaluga: Top?
Tabaluga: Hyung?
Tabaluga: Hyung ~
Tabaluga: Przepraszam ~~
Tabaluga: Nie to miałem na myśli
Tabaluga: Hyung ja nie chce spać na kanapie
Tabaluga: Będę narażony na Ri
Tabaluga: PRZEPRASZAM
Tabaluga: Wybacz mi
YOU ARE READING
BANGOWY CHAT
FanfictionPrzedstawiam wam bractwo wibrujących pedałów! Znaczenia tej poetyckiej nazwy, raczej nie muszę tłumaczyć. Wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu tego jakże fascynującego chatu.