5

2K 173 5
                                    

Gdy wszedłem do domu, zegar pokazywał godzinę dwudziestą. Światło świeciło się w kuchni, więc mama napewno tam była.
-Nicolas!- usłyszałem jej głos.- Chodź do kuchni, musimy porozmawiać.
-Już idę.- powiedziałem i poszedłem do oświetlonego pomieszczenia.
Ojciec siedział przy stole, a mama opierała się o blat.
-Nicolas...- zaczął ojciec, jednak mu przerwałem.
-Wiem, że nie powinienem wygarować w pierwszy dzień szkoły, ale Ax i Liv...
-Nie o to nam chodzi, ale jak już się przyznałeś to o twoich wagarach porozmawiamy później.- tym razem przerwała mi mama.
-Więc co chcieliście mi powiedzieć?- spytałem.
-Ja i mama bierzemy rozwód.- powiedział Marcus.
-Co?- krzyknąłem.
-Synku, nie układa nam się razem już od dawna i nie chce...- Jul zaczęła się tłumaczyć, ale ja po prostu wyszedłem z domu, trzaskając drzwiami.
Wsiadłem na motor i pojechałem w dobrze znanym mi kierunku.

Natalia ◾4 ✔Dove le storie prendono vita. Scoprilo ora