Prolog

3.2K 188 21
                                    

Opierałem się o budynek szkoły.
Poniedziałek, 1 września, 8h rano...
Od 16 minut czekałem na kumpla, który znając życie się spóźni.
Po chwili zadzwonił dzwonek, zwiastujący nowy rok szkolny.
Zgasiłem papierosa i już chciałem wejść do budynku, gdy zobaczyłem ją...
Piękna rudowłosa szła w towarzystwie swoich przyjaciółek.
Wiatr rozwiewał jej długie, kręcone włosy, a okulary przeciwsłoneczne chroniły jej zielone oczy od słońca.
Śmiejąc się z czegoś co powiedziała jedna z jej koleżanek, po prostu minęła mnie i weszła do szkoły...
Panie i Panowie, oto Natalia Newton, dziewczyna, która już dawno wywróciła mi w głowie.

Natalia ◾4 ✔Where stories live. Discover now