Tyler:
Nie będę nikogo oszukiwać.
Bardzo schudłem i zmizerniałem. Codziennie wypłakuję sobie oczy przy łożku Josha.
To wszystko moja wina. Nigdy sobie tego nie wybaczę.
Zacząłem się ciąć. Nie chcę tego robić ale nie umiem przestać.
Rodzicie Josha postanowili zostawić go w szpitalu niedaleko domu jego babci. Stwierdzili, że oni nie będą mogli go często odwiedzać.
Jak tak w ogóle można powiedzieć!! Jak!? Jak można nie chcieć odwiedzać swojego dziecka.
Codziennie go przepraszam.
Napisałem sporo nowych piosenek.
Od miesiąca prawie nie śpię. Nie wiem ile jeszcze tak pociągnę.
Josh jest w śpiączce od miesiąca. Nie wiem co mam robić.
CZYTASZ
|Joshler- is real/
Fanfiction...Josh skończył przeglądać Twittera i zamknął laptopa. Wziął swoją walizkę i wpakował ją do bagażnika w samochodzie. Nie chciał tam jechać. Nie chciał jechać do swojej babci na całe dwa miesiące...
