Po zakupach weszliśmy do auta.Usiadłam na miejscu pasażera.
- Tato ty przy Lukasie nie musiałeś gadać o tym długopisie albo zdjęciu - powiedziałam.
- Oo, a co się tak przejmujesz? - zapytał 'zabawnie' podnosząc brwi.
-No wiesz, to 'trochę' krępujące...
-Oj tam przesadzasz...
-A jak ja bym pokazała ostatnie zdjęcia z twoją 'koleżanką'z klasy, mamie, to co?
-Pomińmy ten temat...
-No właśnie... Przy Noahu też byś tak gadał... i jak z wami żyć?
- Czekaj, czekaj, jakim Noahu? Levim?
- No tym... no wiesz, tym moim przyjacielem z Berlina.
- Ta na pewno - pokiwał głowa i zaczął się śmiać.
- Babcia, ci mówiła? - zapytałam poddenerwowana.
- Ha, ha, wiedziałem że to twój chłopak.
-Wcale nie! To przyjaciel!
-Wcale tak! I się ze mną nie kłóć!
-Będę się kłucić!
-Złość piękności szkodzi...
-Haha śmieszne jak twoja....yyy.....skarpetka!
-Co jest śmiesznego w mojej skarpetce?
-Jest czarna!
- No i co z tego?
Po chwili byliśmy w naszym domu. Zobaczyłam sms.
Od Noah <3: To wiejskie kółko modlitewne chce mi zabrać telefon. Bój się jak będą cię chciały poznać . Jeszcze mi drzewo każą rąbać ;-;
Do Noah <3: Oj biedny... Ciesz się że im kibla nie naprawiasz.
Od Noah <3: Pocieszyłaś mnie
Od Nieznany:Witaj piękna niewiasto
Zmieniono nazwę kontaktu na Lodass.
Do Lodass: Dzień dobry...
Od Lodass: Pisz normalnie
Do Lodass: Dobra....hej ziom! Może być?
Od Lodass: No nie za bardzo...Lepiej byłoby 'Hej kochanie'
Do Lodass: No chyba nie!
Od Lodass: Dlaczego?
Do Lodass: Bo tak!
Od Lodass: Nie chcesz mieć chłopaka?
Czy ja wpadłam Lukasowi w oko, ale zaraz przecież ja mam chłopaka...
Ale i tak on mieszka za daleko, a Lukas to taka szansa!Od Lodass: Dasz się wyciągnąć na lody?
Nawet trafiłam z tym Lodass'em...
Do Lodass: No może...
Od Lodass: Nie może, tylko Tak! :D
Do Lodass: Ok, gdzie i kiedy?
Od Lodass: No zaraz w lodziarni...
Do Lodass: Której?
Od Lodass: Tej najbliżej ciebie...8)
Do Lodass: No to spotkamy się w lodziarni "Jumbo"
Od Lodass: Dobra! <3
Podeszłam do szafy. Wyciągnęłam z niej białą, koronkową bluzkę i krótkie, szarpane spodenki. Włożyłam to na siebie i pobiegła truchtem w stronę lodziarni.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozdział gotowy!
Pisałyśmy je razem z plackiem bananowym...
Chyba się wam podobało, co nie?
(napiszcie w komentarzach)Papaaa
;*
![](https://img.wattpad.com/cover/68815248-288-k49904.jpg)
YOU ARE READING
Fanka || Lukas Rieger, Noah Levi
FanfictionLea jest fanką Lukasa Riegera od samego występu w The Voice Kids Germany. Postanowiła za namową kuzynki opublikować o nim FanFiction, które w szybkim czasie zdobywa nowe wyświetlenia. I tak staje się jednym z najpopularniejszych opowiadań o Lukasie...