Całą matematykę przepisałam z anonimem o jedzeniu, okazało się, że kocha je równie mocno co ja, ale jedno mnie zadziwia. Dlaczego ja nadal nie znam jego imienia?!
hope123: dlaczego ja tak właściwie jeszcze nie znam Twojego imienia?
irishboy: bo o nie nie pytałaś
hope123: oh, więc powiesz jak masz na imię?
irishboy: nie
hope123: dlaczego?
irishboy: bo od razu dowiesz się kim jestem, a nie chce tego
irishboy: chce abyś mnie najpierw poznała, jaki naprawdę jestem
hope123: oh, okej
hope123: ale jest jeden problem
irishboy: jaki?
hope123: muszę jakoś do Ciebie mówić
irishboy: *pisać
hope123: jeden pies, więc jak mam Cię nazywać
irishboy: idk, może coś w stylu "mój przyszły chłopak"?
hope123: absolutnie nie
irishboy: dlaczego?
hope123: bo nie, będziesz Tabaluga
irishboy: nie mogę być Tabalugą
hope123: dlaczego?
irishboy: bo nie, nie jestem zielonym smokiem
hope123: dla mnie jesteś
irishboy: ugh, jak chcesz
hope123: no widzisz, jak chcesz to potrafisz się ze mną zgodzić
--------------------------------------
Tutaj bardziej wiadomości, ale mam nadzieję, że rozdział się podoba!
~xo
YOU ARE READING
Lonely | n.h. // ZAWIESZONE (w trakcie przerabiania)
Fanfictionirishboy: uśmiechnij się, to nie boli :) hope123: um, to chyba pomyłka irishboy: nie, nie sądzę Hope Thompson hope123: oh, więc to jednak nie pomyłka okładkę wykonała: @perfstylesx