Rozdział 7

73 2 0
                                    

Do naszego mieszkania w Sydney przyjechał mój daleki kuzyn z Ameryki o imieniu Paszczak. Od razu wleciał do pokoju z prażynkami, które rozsypał.
-Kto to jest?-zapytał Michael Clifford
-Mój świrnięty kuzyn Paszczak -odpowiedziałem
-Jak jeszcze mieszkałem u siebie jadł mi z śmietnika-dodałem
-Wyrzućmy go z domu-zaproponował Ashton, gdy Paszczak olizał mu telefon
Potem Paszczak powiedział: żreć i pogryzł fotel.
Zanim wyrzuciliśmy go z domu zeżarł nam zawartość lodówki.
Jak wyrzuciliśmy go z domu Calum zobaczył,jak Paszczak zjada cegły z chodnika przed naszym domem. Byliśmy w szoku,gdy wrócił do środka i zaczął pić z toalety. W nocy Paszczak przyszedł z dużym brzuchem. Okazało się,że chyba zeżarł Ashtona. Po chwili go zwymiotował.
-Co ja tam widziałem-wykrztusił w szoku

Moje zwariowane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz