He bought Me | L.H. +18 (PL)

06

Razem z Lukiem pojechaliśmy do moich rodziców. Byłam zaskoczona że gwiazda boysbandu i chłopak który mnie kupił w jednym chce poznać moją rodzinę. Nie mogłam mu się przeciwstawić bo byłby zły.
Po około godzinie jazdy byliśmy pod moim rodzinnym domem.
Wysiedliśmy z samochodu i podeszliśmy do drzwi frontowych. Luke zadzwonił dzwonkiem i objął mnie w tali.
Drzwi otworzyła nam moja siostra Laura. Gdy tylko zobaczyła Luka zaczęła piszczeć. Zauważyłam że wygląda lepiej niż gdy wyjeżdżałam. Czyżby pieniądze pomogły mojej kochanej siostrze.

- OMG!!! Ty jesteś Luke Hemmings!!! Ja cię kocham!!!

- Nie jesteś jedyna Lauro. Widzę że obie siostry Torres mają do mnie słabość.

- O rany Blanka ty jesteś z Lukiem?! Czemu mi nic nie powiedziałaś tylko na twitterze zdjęcie zobaczyłam ?!

- Nie było okazji. Jak się czujesz ?

- Co to za krzyki? O jej Blanka kochanie - po schodach zeszła mama i mocno mnie przytuliła - Jak się czujesz? Witaj chłopcze, a ty to...?

- To Luke Hemmings!! - pisnęła Laura

- Blanka jest z gwiazdą ??

Mama zaprosiła nas do środka. Przywitaliśmy się z tatą i zjedliśmy obiad. Mama zaczęła opowiadać o pieniądzach i o chorobie Laury. Luke został "porwany" przez Laurę aby coś tam jej podpisać. Mój chłopak był bardzo szczęśliwy że Laura to jego fanka.
Pożegnaliśmy się z moją rodziną i ruszyliśmy w drogę powrotną.

- Dlaczego mi nie powiedziałaś o siostrze ? Pomógłbym.

- Już pomogłeś Luke. Poza tym mówiłam ci o niej.

-  Sądziłem że to wymyśliłaś, czyli to był powód dla którego... - przerwałam mu.

- To zrobiłam ? Tak. Kocham ją a ona umierała i rodziców nie było stać na leczenia i... - głos zaczął mi się załamywać, ale Luke położył swoją dłoń na mojej i poparł ją lekko, dodając mi otuchy.

- Skarbie, pogadam z chłopakami na temat przekazania twojej siostrze dochodu z biletów z jednego z naszych koncertów, mam nadzieję że się zgodzą. Co ty na to.

- Luke jesteś wspaniały. To takie miłe.

- Chce by była szczęśliwa, bo wtedy ty będziesz szczęśliwa. Na jej urodziny razem z chłopakami zagramy koncert specjalnie dla niej, oraz zadedykujemy jej kilka koncertów i będziemy apelować o datki dla Laury. Wciągniemy to też chłopaków z One Direction*, bo widziałem w jej pokoju ich plakaty. Co ty na to ?

- Luke to bardzo miłe z twojej strony - z racji tego że staliśmy na czerwonym świetle przytuliłam go i pocałowałam.

- Możesz częściej mi tak dziękować cukiereczku - powiedział i ruszył z miejsca a ja zachichotałam.

~.~

Luke jest cudowny, taki dobry i opiekuńczy. Imponuje mi to co robi dla mojej siostry. To kochane z jego strony. Nie sądziłam że może przejąć się losem jednej dziewczyny. To miły gest z jego strony. Pomysł z podarowanemu jej dochodów z koncertu jest niezwykły, tak jak inne jego pomysły. Mam nadzieję że to wszystko wypali i moja mała kochana siostrzyczka wyzdrowieje. Mini koncert na jej urodziny czy dedykacja jej kilku koncertów bardzo ją ucieszą i pomogą pozytywnie myśleć by przetrwać chorobę. Wciągnięcie w akcję chłopaków z One Direction to rownież genialny pomysł. Może moje życie nie będzie wcale takie straszne i nieprzyjemne jak myślałam? Może będę szczęśliwa z Lukiem Hemmingsem - bożyszczem nastolatek i gwiazdą show-biznesu? **

* One Direction jest w składzie: Harry, Liam, Louis, Niall i Zayn
** kursywą są pisane myśli

Hej kochani o to następny rozdział. Jak się podoba to dajcie ⭐️ i komentarz.
Mam nadzieję że się podoba.
Walka i pozytywne myślenie jest wzięte z mojego życia i doświadczeń dostarczonych przez chorobę.

Pozdrawiam
Karo xoxo