Rozdział: 6

770 36 0
                                    

Nieznajomy: Ok wiem że mnie nie lubisz ale piszemy już jakiś czas i naprawdę jestem ciekaw jak na imię ma moja owieczka
Ja: Ej nie rób ze mnie potwora! To nie jest tak że cię nie lubię, ja po prostu uważam że jesteś głupi :D
Nieznajomy: Dobrze wiedzieć, no więc powiesz mi jak się nazywasz?
Ja: Ugh no dobra już tak nie błagaj bo aż mi głupio...
Nieznajomy: No i powinno bo piszemy już miesiąc a ty dalej trzymasz mnie w niepewności :c
Ja: oj już nie smutaj. Jestem Emily a ty?
Nieznajomy: Omg jaram się, moje słoneczko ma takie piękne imię i tyle je przede mną ukrywało!
Nieznajomy: A ja jestem Ross, lepiej zapamiętaj bo to będzie naprawdę dziwne jeśli w trakcie przysięgi ślubnej zapomnisz jak nazywa się twój przyszły mąż :o
Ja: A ty znowu swoje...
*Zmieniono nazwę kontaktu*
Ross: Przyzwyczajaj się kochanie :D
Ja: Niestety muszę cię zmartwić, ja już mam chłopaka i nie wydaje mi się że chcesz z nim zadzierać
Ross: Co? Zdradzasz mnie? Jak możesz? Ja tu ci ballady śpiewałem :O
Ja: No niestety. On jest idealny, czekaj zaraz wyśle ci nasze zdjęcie :)
Ross: :)))
Ja: *Zdjęcie w mediach*
Ja: No i jak ładnie razem wyglądamy?
Ross: Wtf? Jak możesz ja tu już chciałem skakać z dywanu :)))
Ja: Kurcze mogłam jeszcze chwilę się wstrzymać z tym zdjęciem
Ross: Jesteś niemiła
Ja: Bywa :')




******************************
Miła Emily to nie Emily, też tak uważacie?
Dziękuję za wszystkie gwiazdki/ komentarze, jest mi naprawdę miło że ktoś to czyta. Ostatnio miałam strasznie mało czasu dlatego rozdziały się nie pojawiały ale chce to zmienić i spróbuje dodawać rozdziały trochę częściej ale idk czy mi się to uda. Miłego weekendu xx

Hi Darling || Ross Lynch ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz