!FNaF Na Wesoło!

Monopoly? Srsly? xD

UWAGA KOLEJNY DŁUGI ROZDZIAŁ I WAŻNE INFO NA DOLE!

Witojcie poddani xd Dzisiaj wyzwania i pytania przesyłają: Michalina898, Switasnapl, Nicolshanne, RiaBal, WiktoriaPrzygoda, LapLazuli i pryzmat121.

"Marionetko jesteś chłopakiem czy dziewczyną?"

"Mikę wybiegnij z pizzeri krzycząc "Laptopa z*jebałem!"

"Vincent spróbuj mnie przestraszyć"

"Gdy Vincent będzie sobie robił tosta, to niech Nightmare Fredbear mu go zabierze i pokruszy na małe kawałeczki"

"Mike zwiąż jednego animatrona w pokoju bez okna i udawaj, że go porwałeś, a gdy już będzie się masakrycznie bał- powiedz mu, że to wyzwanie"

"Bon Bon zgwałć Tochi"

"Do wszystkich - zróbcie rzecz, którą Zuzia uzna za najgłupszą na świecie"

"Bonnie jak było z Chicą?"

"Mangle po co ci druga głowa?"

"Marionetko wykopnij najmniej lubianego stróża przez okno krzycząc "THIS IS SPARTA!!"

"Niech wszystkie animatroniki zagrają w Monopoly"

"Nightmare Fredbear zaproś dzieciaka, któremu zmiażdżyłeś głowę, a potem przytul i powiedz, że to był wypadek"

"Vincent błagam ze szczenięcymi oczkami nawalajmy się na balony z wodą"

K:Toooo?

Z:Chodź do Marionetki.

K:Ok.

*U kukiełki*

K:MARIAN WYŁAŹ Z TEGO PIEPRZONEGO PUDEŁKA!!!

M:Nje!

Z:Tag.

M:Dobra -.- Czego?

K: Wyzwanie i pytanie.

M:Mów pytanie.

K:Jesteś chłopakiem czy dziewczyną?

M: *facepalm*

K:No kim?

M: Czy Marian to imię dla kobiety?

K: Kto wie... xD

M: Jprdl *facepalma xD*

K:Aha czyli chłopakiem?

M: Wow olśniło cię -_-

K:Hehe xD

Z:Dobra teraz wyzwanie.

*Marionetka pacza na telefon, po czym wrzeszczy*

M: VINCENT!!!!!!

V:Czego?

M: Chodź tu na chwilę >:3

V:Po caaaa!!!

*Marian chwyta Vincenta i staje przed oknem*

M:THIS...

V:O co chodzi?

M: IS...

V:O chyba rozumiem! Nie rób tego!

M: SPARTAAAAA!!!!

V:Mowię ci nie rób tegoaaaaa!!!!

*Marionetka wykopnęła Vincenta przez okno*

K:Dzięki xD

M: Spoko ^^

Z:Zawołajmy Vinca. Teraz ogarniemy jego temat.