Wchodząc pomyślałam o Nim... więc chwyciłam za żyletkę *będę z Nim* myślałam.
I odwróciłam nadgarstek do góry.. i zrobiłam parę nacięć i w tym momencie straciłam przytomność po prostu film mi się urwał... Pamiętam tylko jak mama lub tato krzyczeli otwórz drzwi...
Gdy tylko się obudziłam widziałam przy sobie mamę i tatę... oboje płakali.. Otworzyłam oczy i spytałam:
-Co z Konradem? Jak On się czuje?
-Nie wiemy jak Ci to powiedzieć!
-On nie żyje prawda? Ale mówcie prawdę... nie okłamujcie mnie... - powiedziłam półgłosem przez gniew
W tym momencie zapadła cisza.. I w tym momencie do sali wszedł lekarz... i powiedział:
-Dzień dobry!
-Dla kogo dobry ten dobry!- odrzekłam ze łzami w oczach...
-Co się stało?
-Co z Konradem.. Konradem ?
-On zapadł w śpiączkę ale jego stan się poprawił... Jutro będziemy go wybudzać
-Naprawdę? :D :D :D
-Tak
Lekarz zrobił mi jakieś badania po czym zostałam sama w pokoju gdyż rodzice musieli iść...
Do wieczora przesiedziałam na laptopie szukając informacji o tym jak sprawić przyjemność chłopakowi jaki prezent mu kupić...
I znalazłam... Nasza wymarzona wycieczka do Francjii..
********************************************************
Dalsza część Jutro lub dzisiaj wieczorem czekajcie na dalsze części... ♥♥♥♥♥♥♥
A dowiecie się jaki prezent sprawi Marcelina Konradowi... ♥♥♥♥ I czy On przeżyje :D
YOU ARE READING
On i Ona od zawsze ♥
RomanceFajnie właśnie skończył się rok szkolny... Koniec z nauką i nieodrobionymi pracami i ciągłymi naganami u nauczycieli! Mam nadzieję, że te wakacje spędzę z Konradem moim chłopakiem i moimi najlepszymi przyjaciółmi :) Właśnie otrzymałam świadectwo uko...