gnębienie

9 2 5
                                    

Szłam korytarzem ubrana w spódniczkę,koszulę,krawat i sweter pożyczony od Scorpiusa. Usłyszałam gwizdanie w moją stronę,spuściłam wzrok. Poczułam że na kogoś wpadam. Był to Scorpius a obok niego stał Albus
-trzymaj-powiedział mój brat i wręczył mi bluzę- obwiąż ją sobie wokół pasa-dodał chłopak. Jak rozkazał tak zrobiłam.
-A wy co,odwalić się od niej-powiedział rozzłoszczony Albus a po chwili dodał-nie myśl że cię lubię. Wywróciłam oczami i odeszłam. Zobaczyłam Lili więc do niej podeszłam i zaczęliśmy rozmawiać. Uwielbiam z nią rozmawiać. Siedziałam na lekcji z Profesor Magonagall a uczniowie rzucali we mnie papierkami,ciągneli za włosy ~mam tego dość,ale będę cicho~. Po lekcjach pobiegłam do toalety tylko po jedno. Wzięłam do ręki żyletkę i zaczęłam się w nią wpatrywać,aż wkońcu. Zrobiłam to,zaczełam się samo okaleczać. Pierwszy raz. W tym momencie ktoś wyrwał mi żyletkę. Scorpius.
-Amelia do cholery! Co ty robisz?!-wykrzyczał chłopak
-j...ja nie wiem...-zaczełam krztusić się łzami. Scorpius mnie mocno przytulił a ja to odwzajemniłam
-dlaczego?-zapytał spokojnie chłopak
-ludzie z klasy...-powiedziałam zapłakana. Scorpius kazał mi iść do pokoju więc tak zrobiłam
Położyłam się na łóżku a po chwili Albus i Scorpius przyszli do mojego dormitorium. Mój brat usiadł na łóżku a ja położyłam głowę na kolana Scorpius'a. Albus położył rękę na moje ramię.
-Wiesz co Albus,czasem jesteś spoko-powiedziałam patrząc na niego
-dzięki-odpowiedział
-Chłopaki,zostaniecie ze mną,proszę?-zapytałam
-jasne-odpowiedzieli oboje. Chłopacy się położyli a ja położyłam się pośrodku. Scorpius złożył mały pocałunek na moim czole. Kocham go. Rano obudziłam się o siódmej ale była sobota. Wstałam i ubrałam się (O tak)

Wyszłam z pokoju i poszłam -Ej patrzcie to córka Voldemorta!-wykrzyczał jakiś chłopak o dekadę starszy(o rok starszy) -Zamknąć się!-krzyknęła Lili -bo co?pójdziesz do swojego braciszka Jemsa- powiedział chłopak i wybuch śmiechem

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Wyszłam z pokoju i poszłam
-Ej patrzcie to córka Voldemorta!-wykrzyczał jakiś chłopak o dekadę starszy(o rok starszy)
-Zamknąć się!-krzyknęła Lili
-bo co?pójdziesz do swojego braciszka Jemsa- powiedział chłopak i wybuch śmiechem. Odeszliśmy i poszliśmy na śniadanie. Rozdzieliliśmy się i poszliśmy do swoich domów
-Hej-powiedziałam patrząc na Albusa i Scorpius'a
-hej-odpowiedział Scorpius
-siemka-powiedział Albus
-nadgarstki-powiedział blondyn. Pokazałam mu te pieprzone nadgarstki. Chłopak kiwną głową. Po śniadaniu poszłam do biblioteki
Uczyłam się,czytałam książki o fantastycznych zwierzętach. Przeczytałam wszystkie książki z tej serii w jeden dzień.
-a ty co,cały dzień w bibliotece -powiedział ten sam chłopak co mnie wyzywał
-tak,no i?-zapytałam
-kujonka
-wiesz ja przynajmniej nie dostałam dziesięciu jedynek w ciągu tygodnia-
-a ja przynajmniej nie jestem dzieckiem Voldemorta. Wywróciłam oczami,wstałam, odłożyłam książkę na półkę i wyszłam z biblioteki. ~Czemu oni myślą że ja i Scorpius jesteśmy dziećmi Voldemorta,nic nie rozumiem~pomyślałam. Weszłam do dormitorium a moją uwagę przykuła koperta. Złapałam za nią i zaczełam czytać

"Hej Amelko,jak tam pierwszy tydzień szkoły,mój stan troszkę się pogorszył ale nie martw się nic mi nie będzie, gdy wrócisz będę cała i zdrowa,słyszałam od Scorpius'a że się samo okaleczasz, dlaczego,nie warto skarbie,nie warto
Przesyłam buziaki twoja kochana mama"
Rozpłakałam się czytając ten list,ale jednak złapałam za kartkę i zaczęłam pisać

"Hej mamo,pierwszy tydzień nie miną mi zbyt dobrze,mam nadzieję że jak wrócę będziesz już zdrowa,tak okaleczałam się,ale próbuję już tego nie robić, przepraszam
Też przesyłam buziaki kocham cię Amelka" i wysłałam. O dziewiętnastej jak zawsze wszystkie domy zebrały się w wielkiej sali na kolację. Nie miałam apetytu ale Scorpius mnie pilnował, więc musiałam jeść nią siłę. Gdy byłam w swoim pokoju zrobiło mi się strasznie zimno więc postanowiłam się przebrać w piżamę(o taką) 

 Gdy byłam w swoim pokoju zrobiło mi się strasznie zimno więc postanowiłam się przebrać w piżamę(o taką) 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

i się położyłam a po chwili zasnęłam.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 07 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Harry Potter i przeklęte dziecko(moja wersja)Where stories live. Discover now