Rozdział 48: Stary Smok Tego Czcigodnego

166 27 1
                                    

Teraz, kiedy zostało to wspomniane, Mo Ran musiał się zgodzić.

Shizun ma rację.

Ten fałszywy Gouchen miał na sobie słaby zapach. Mo Ran myślał, że jedynie to sobie wyobraża, ale od kiedy Chu Wanning także zauważył, że coś jest nie tak, wiedział, że nie popełnił błędu.

Zapach śmierci.

...Ten Gouchen nie tylko nie jest bogiem, on nawet nie jest żywy!

Innymi słowy, osoba która stała za tym wszystkim po prostu pociągała za sznurki z daleka i nawet jej tutaj nie było. Sterowała wszystkim za pomocą zwłok przebranych za Gouchen'a Shanggong.

Jego myśli przerwał niski, smutny chichot nadbiegający od strony Jeziora Jincheng.

W tym samym czasie, śmiertelnie blade ciało wystrzeliło z wody niczym strzała z łuku. Fałszywy Gouchen skoczył w powietrze, odsłaniając całą swoją sylwetkę. Jednak zarówno jego wygląd jak i zachowanie stały się przerażające, a skóra zmarszczyła się jak u węża, który gotów był ją zrzucić lub jak u jedwabnika, który chciał już przebić się przez swój kokon.

- Wanye Yuheng, Beidou Xian-zun, Chu-zongshi naprawdę zasługujesz na swoje imię.

Fałszywy Gouchen lewitował nad krystaliczną wodą jeziora, a jego twarz wykrzywiona była w coś, co miało być uśmiechem, jednak kawałki jego ciała odpadały, co wyglądało obrzydliwie.

- Jak Sekta Rufeng pozwoliła komuś takiemu jak ty wyślizgnąć się ze swoich łapsk?

Głos Chu Wanning'a był lodowaty:

- Kim tak właściwie jesteś?

- Nie musisz wiedzieć, kim jestem. - Powiedział fałszywy Gouchen. - I ja też nie pozwolę ci się dowiedzieć, kim jestem. Możesz o mnie myśleć jak o kimś, kto powinien zginąć dawno temu, jednak wyczołgał się z piekła tylko po to, by odebrać życia tym obrzydliwym i prawym ludziom!

Wangyue zawył:

- Bezwstydny! Zhaixin Liu został zniszczony! Z tylko twoją własną mocą, bez pomocy ducha wierzby nie masz szans, by używać San Da Jin Shu lub by dalej popełniać grzechów!

Fałszywy Gouchen zadrwił:

- Ty stary węgorzu, to już twoje ostatnie chwile, a ty nadal próbujesz stanąć na mojej drodze. Co sprawia, że myślisz, że masz prawo mówić? Odjeb się!

Chu Wanning nagle przemówił:

- A myślisz, że ty, jako biała figura szachowa, masz prawo mówić?

"Biała figura szachowa" była tym, na co wskazywała nazwa - specjalnym typem szachu w Zhenlong Qiju.

Użytkownik może umieść kawałek swojej duszy w niedawno zmarłym ciele i stworzyć figurę czystą, jak biały jadeit.

Białe figury szachowe różniły się od zwyczajnych czarnych figur szachowych, które jedynie wykonywały rozkazy. Innymi słowy, białe figury szachowe były zastępstwem dla użytkownika, pokazem jego woli. Nie posiadały tak wiele energii duchowej jak oryginał, jednak potrafiły myśleć i działać niezależnie, a to co widziały i słyszały było przekazywane użytkownikowi.

Część tożsamości fałszywego Gouchen'a została ujawniona, jednak on śmiał się i klaskał:

- Naprawdę dobrze, dobrze! Dobrze!!

Po trzech okrzykach "dobrze", twarz fałszywego Gouchen'a stała się jeszcze brzydsza i bardziej pomarszczona. Wyglądało na to, że zaklęcie zbliżało się do końca, a energia duchowa nie była już w stanie utrzymywać białej figury szachowej, więc prawdziwe i martwe ciało zaczęło się ujawniać.

Głupi Husky I Jego Biały Kot Shizun Księga 1: Różne Ścieżki | PLWhere stories live. Discover now