Prolog

24 0 0
                                    

Kurwa... Obudziłam się i poczułam ból jedyne co tylko czułam i tak naprawdę to lubiłam to uczucie. Pomyśleć tylko, że niegdyś nie pomyślałam, aby kiedykolwiek zrobić komuś krzywdę. Cóż było minęło...

-Isla!- Wydarła się moja matka.

Ja pierdole...

-Nie znasz, kurwa mojego pierwszego imienia?!-Wkurzało mnie, gdy mnie tak nazywała.

-Jestem twoją matką i będę cię nazywać tak jak chce!-Odpowiedziała patrząc na mnie z mordem w oczach.

No i już miałam jej dość więc zrobiłam to co zawsze. Wzięłam kluczyki od mojego motocyklu i wyszłam... 

Jechałam może jakieś 150km/h ale miałam to gdzieś. Nie interesowało mnie to, chciałam kogoś zabić. Posiadałam w sobie czystą chęć mordu. Pragnęłam zobaczyć jak z czyiś oczu uchodzi życie. Nie pierwszy raz  chciałam kogoś zabić i na pewno gdybym zobaczyła osobę na swojej drodze to bym to zrobiła. Nie czułam nic tylko wiatr w włosach. Nie umiałam już pokazywać emocji. Byłam totalnie zamknięta w sobie do takiego stopnia, że nie czułam żadnych emocji. Bo nikt nie umiał w mnie ich wywołać zostałam tylko ja i P-U-S-T-K-A.

Dark SideWhere stories live. Discover now