Rozdział Happy HAPPY

270 11 3
                                    


Tego dnia w sobotę Igor namawiał tatę by Natalia i tata wzięli wolne z pracy
Marek-Igor chodź zostawię cię u Emilki a po pracy cię odbiorę
Igor był przeciwny
-Tato porozmawiajmy
Marek westchnął i zgodził się na rozmowę-Igor.. Słucham cię
Igor powiedział tacie swój plan-Weż z Natalią wolne i spędźmy razem czas
Marek westchnął odpowiadając
-Synu to nie nie jest takie..
Igor natychmiast odpowiedział-proste jak się wydaje tato.. Wymiękasz?
Marek zaśmiał odpowiadając
-Nie skąd, że
Igor odpowiedział-To zaproś Natalie na spędzenie wspólnie czasu odważ się poklepał tatę po ramieniu
Słowa Marka-Nie potrafiłem Igora zawieść znał mnie jak nikt inny nie miałem wyjścia, chociaż w głębi serca też chciałbym z nią spędzić prywatnie czas
Marek odpowiedział-Dobrze synku
Igor jeszcze dodał słowa-staraj się tato, bo Klara cię od Natalii zabierze
Marek pouczył Igora głaszcząc po głowie-Igor!
Marek w towarzystwie Igora rozmawia z komendantem w sprawie wolnego
Komendant-Mam nadzieję, że masz jakiś ważny powód, by wziąć wolne
Marek odpowiedział-Tak Komendancie, jak trzeba to będę pracował dłużej
Komendant z uśmiechem zapytał-To jaki to Powód?
Igor odpowiedział śmiało-Miłość Panie komendancie
Marek pouczył Igora przepraszając-Igor przepraszam Komendancie
Komendant nie był zaskoczony odpowiedział, że spokojnym tonem-W porządku na komendzie nic się nie ukryje a ja też jestem człowiekiem Natalia bardzo dużo przeszła zasługuje na miłość
Marek uśmiechnął się odpowiadając-to prawda
Nagle do gabinetu weszła zaskoczona Natalia-Marek tu jesteś coś się stało?
Marek spojrzał na komendanta Komendant odpowiedział z pozytywnym tonem-Wszystko dobrze dzisiaj macie wolne
Natalia ukazała zaskoczenie mówiąc
-ale. Jak to?
Komendant przekonywał Natalie-Spokojnie dobrze słyszysz macie wolne
Marek spojrzał na Natalie uśmiechając się mówiąc-to co idziemy?
Natalia zamyśliła się odpowiadając-Tak pewnie
Natalia wraz z Markiem i Igorem wyszli z komendy w wesołych nastrojach Igor powiedział głośno
-Miasto jest nasze!
Natalia zaśmiała się
Marek zaproponował-to idziemy na hod. dogi?
Igor radośnie się zgodził — Taak
Natalia odpowiedziała
Jasne prowadź
W tym czasie Klara zauważyła  brak  patrolu 06 zaniepokojona poszła do komendanta spytać-Panie Komendancie gdzie jest Patrol 06?
Komendant odpowiedział krótko-mają wolne
Klara pokazała zaskoczenie
-ale jak to
Komendant odpowiedział nerwowo — jesteś przeciwna?
Klara odpowiedziała-Nie skąd tylko teraz jest okolica stała się bardziej niebezpieczna, bo patrol jest jeden mniej
Komendant pomyślał przyznając klarze rację-Tak to prawda skoro tak zmieńmy to i niech wyruszy patrol
Klara odpowiadała pełna nadziei-Tak właśnie Natalia i Marek
Komendant powiedział co innego — Oni mają wolne ty i Juliusz wyruszycie na patrol
Klara, będąc w szoku spytała-Że ja i Juliusz?
Komendant potwierdził decyzję
Zgadza się trzeba dać zastępstwo
Julek wchodzi do gabinetu komendanta pytając
-Wzywał mnie komendant?
Komendant z pozytywnym tonem poinformował Zgadza się wyruszać z Klarą na patrol
Juliusz uśmiechnął się szeroko nie mogąc uwierzyć-Naprawdę dziękuję Komendancie nie pożałuję Komendant
Klara z udawanym uśmiechem uśmiechnęła się do Juliusza mówiąc udawaną radością-To co wspólny patrol
Juliusz odpowiada ze szczera radością-Tak zawsze chciałem być na Patrolu, ale zawsze ktoś teraz jest ten moment i cieszę się, że ty będziesz moją partnerka
Klara z udawana radością odpowiedziała
-Tak? Też się cieszę wiesz?
Juliusz i Klara przygotowali się do służby Juliusz otworzył drzwi dla Klary wsiadając za kierownicę odpalając i się rozglądając Klara w duchu prosiłaby nic się nie wydarzyło i patrol minął spokojnie, lecz Juliusz miał chęć na adrenalinę nagle Juliusz natychmiast zatrzymał radiowóz informując Klarę-Spójrz tam mężczyzna chce porwać dziewczynkę chodźmy szybko
Klara niezorientowana dopytywała-Co się dzieje gdzie?
Juliusz nie zwrócił uwagi na Klarę wychodząc szybko z radiowozu biegnąc z pomocą wyciągając broń i strzelając w powietrze
-Zostaw ją Policja!
Juliusz trzyma dłonie mężczyzny mężczyzna natychmiast się tłumaczy-Ale to nieporozumienie córka nie chce wracać do domu a żona woła na obiad
Juliusz nie wierzy mężczyźnie-żona powiadasz co jeszcze wymyślisz, by skrzywdzić tę bezbronną dziewczynkę?
Klara podchodzi do interwencji-Dzień dobry Klara Skrzypek techniczka, ale dziś wyjątkowa sytuacja i mój partner aspirant Juliusz Poniatowski co się dzieje?
Mężczyzna bierze wdech i wydech odpowiadając
-Przepraszam bardzo zaszło nieporozumienie to moja córka, córka nie chce wracać do domu a żona wola na obiad stąd to zamieszanie
Klara zwróciła się do dziewczynki-To prawda co mówi ten Pan?
Dziewczynka patrzy na patrol policji i na tatę odpowiadając-Tak zgadza się przepraszam
Klara oddycha z ulga, mówiąc
- i Sytuacja wyjaśniona dziewczynko słuchaj następnym razem taty na pewno jeszcze tu wrócisz później po obiedzie przepraszamy
Juliusz reaguje zaskoczeniem-ale, ale
Klara odchodziła-Chodź Juliusz nic tu po nasz
Mężczyzna uśmiechnął się idąc z córką w kierunku domu
Juliusz wzdychał
W tym czasie Marek i Natalia wraz z Igorem spędzili wesoło czas Igor zaproponował atrakcje
- Może pójdziemy do kina?
Natalia zachwyciła się propozycja, odpowiadając
- Pewnie czemu nie?
Marek uśmiechnął się odpowiadając-ale ty wybierasz seans czy jak?
Igor wyjaśnił-Spokojnie ja wybiorę sobie swój i wy wspólny będziemy tylko w przeciwnej sali
Marek i Natalia się zgodzili Natalia przybliżyła się do marka spoglądając razem z nim który seans Natalia dotknęła dłonią ekranu telefonu mówiąc-ten
Marek odpowiedział
Też tak uważam spojrzenia Natalii i Marka spotkały się Igor spoglądał na Natalie i Marka mówiąc po cichu-buzi buzi
dla Natalii i Marka zatrzymał się czas wpatrywali się w siebie zbliżając twarze do pocałunku i razem połączyli się w pocałunku Igor klasnął w dłonie mówiąc-Taak
Marek i Natalia odsunęli się od siebie mówiąc-chodźmy do tego kina
W tym czasie w klarze była coraz większa złość, myśląc że Marek spędza z Natalia romantyczne chwile, a nie z nią uderzyła dłonią o drzwi radiowozu
...........................................................................
Jak wam się podoba?
Chcielibyście drugą część?

HISTORIE PATROLI NADAJĄCE  SENS ŻYCIU 💕Where stories live. Discover now