Rozdział 4

30 2 3
                                    

Na początku byłam przekonana że Philip żartuję lecz, gdy patrzył na mnie tymi jego czarnymi oczami zdałam sobie sprawę że on mówi śmiertelnie poważnie ; z resztą cały wyraz jego twarzy na to wskazywał. Z drugiej strony przecież Philip mógł pomyśleć o każdej innej dziewczynie. Dlaczego pomyślałam że to akurat o mnie mówi? Tego nie wiem. Oczywiście bez żadnego zająknięcia wypaliłam słowa które mogłyby mi bardzo zaszkodzić choćby dlatego że Philip mógł mnie oszukać.

- Mówisz o mnie? - Spytałam po czym od razu pożałowałam tych słów. Lekko się zarumieniłam z zawstydzenia.

- Victorio. - Jego głos był bardzo oschły patrzył teraz na mnie spojrzeniem bez emocji. odwróciłam wzrok nie mogąc wytrzymać jego spojrzenia. - A o kim innym mógłbym mówić? - Zapytał z lekkim uśmiechem. Miałam wrażenie że moja twarz jeszcze nigdy nie była tak czerwona.

- Nie wiem ,może o Catherine albo o innej Damie która jest na pewno dużo ładniejsza ode mnie? - Odparłam nie pewnie i spuściłam wzrok.

- Nie znam damy piękniejszej od ciebie. - Powiedział po czym podszedł do mnie tak blisko że nasze twarze niemal się stykały. byłam przekonana że mnie pocałuje ale on ku mojemu zdziwieniu jedynie wziął moją dłoń i ją pocałował. Philip odsunął się ode mnie i jakby nigdy nic zapytał :

- To co gotujemy ? -Zapytał niby od niechcenia lecz, widziałam że chciał zmienić temat.

- Masz zaniki pamięci? Przed chwilą ci powiedziałam że pastę!- odpowiedziałam udając naburmuszoną na co on tylko przewrócił oczami.

- Wiem że makaron ale, jaki chcesz ten makaron? 

- Ze szpinakiem. - odparłam po chwili namysłu.

- Spierdalaj zrobimy z pesto - Cały Philip. 

- Niech ci będzie - Westchnęłam. Po czym podeszłam do szafki i wyjęłam z niej paczkę makaronu. Makaron postawiłam na blat po czym skierowałam się do lodówki by wyjąć pesto. 

- Zagotuj wodę na makaron. - powiedziałam.

- Victorio mam pytanie. - powiedział nie pewnie.

- Jakie? - Zapytałam otwierając pesto.

- Jak się robi wodę na makaron? - Odpowiedział.

Ja pierdole ten człowiek mnie wykończy. 

- Czyżby szanowany lord Williams nie umiał zagotować wody na makaron? - zapytałam ze śmiechem.  

- Nie umiem ale za to melanże robię zajebiste. - Mówiąc to oparł się o blat kuchni.

- W takim razie masz okazje wykazać się w swojej dziedzinie bo robimy melanż dla wszystkich ustawionych hien. - Powiedziałam jakby od niechcenia ale, posłałam mu mój popisowy uśmieszek.

-Że co kurwa?! - Zapytał widocznie zbity z tropu.

- No co, jak jesteś taki zajebisty to idź robić shoty

Ku mojemu zdziwieniu Philip jedynie potrząsnął głową  i zaczął wyjmować jakiś alkohol z barku.-Podeszłam do szafki i wyjęłam parę przekąsek by rozłożyć je na stoliczku obok kanapy w salonie. właściwie nie wiem czemu to robiłam ten cały melanż. Wydaje mi się że po prostu potrzebowałam się nie co rozluźnić po tej całej sprawie z Catherine. Niedługo potem Philip przyszedł z shotami. Oprócz tego przyniósł jeszcze piwa , wina , whisky itp.

- Kogo zapraszamy? - Zapytałam.

- Wszystkich. - Powiedział po czym włączył muzykę.

I'ma care for you
I'ma care for you, you, you, youYou make it look like it's magic (oh, yeah)
'Cause I see nobody, nobody but you, you, you
I'm never confused
Hey, hey, and I'm so used to being usedSo I love when you call unexpected
'Cause I hate when the moment's expected
So I'ma care for you, you, you
I'ma care for you, you, you, you, yeah'Cause girl, you're perfect
You're always worth it
And you deserve it
The way you work it
'Cause girl, you earned it, yeah
Girl, you earned it, yeahYou know our love would be tragic (oh, yeah)
So you don't pay it, don't pay it no mind, mind, mind
We live with no lies
Hey, hey, and you're my favorite kind of nightSo I love when you call unexpected
'Cause I hate when the moment's expected
So I'ma care for you, you, you
I'ma care for you, you, you, you, yeah'Cause girl, you're perfect (girl, you're perfect)
You're always worth it (always worth it)
And you deserve it (and you deserve it)
The way you work it (the way you work it)
'Cause girl, you earned it, yeah (earned it)
Girl, you earned it, yeahOn that lonely night (lonely night)
Said it wouldn't be love
But we felt the rush (fell in love)
It made us believe it was only us (was only us)
Convinced we were broken inside, yeah
Inside, yeah'Cause girl, you're perfect (girl, you're perfect)
You're always worth it (you're always worth it)
And you deserve it (and you deserve it)
The way you work it (the way you work it)
'Cause girl, you earned it, yeah (girl, you earned it)
Girl, you earned it, yeah (girl, you earned it)Na-na-na-na
Oh, yeah, yeah
'Cause girl, you're perfect
The way you work it
You deserve it
Girl, you deserve it
Girl, you earnd it

DIADEMWhere stories live. Discover now