17.

193 9 2
                                    

POV: Felix

- nie no kochani, jak wam w czymś przerwałem to ja może wyjd- Zanim Jisung mógł dokończyć, Felix krzyknął.

- JISUNG ZARAZ WYLECISZ PRZEZ OKNO - Wykrzyczał wkurzony kurczak

-... Hyunjin on mnie zabije ratuj, za to kupię ci americano - Jisung błagał Hyunjina, chciał go przekupić jego ulubionym americano.

Patrzałem na Hyunjina, wzrokiem takim jak "A tylko spróbuj." widać, że wiedział że jakby się zgodził, to by wyleciał przez okno razem z Hanem.

POV: Hyunjin

- Eh, no wiesz Jisung... NIE. - Hyunjin bał się rozwścieczonego kurczaka, więc musiał się pożegnać ze swoim darmowym americano.

- BŁAGAM CIE HYUNJIN JA TU UMRE - Jisung nadal błagał Hyunjina.

- trudno, ja nie chce umierać - Powiedział śmiejący się Hwang.

- ale z ciebie fejk frend- - Powiedział Han. Ale zanim dokończył, Hyunjin wciął mu się na koniec ostatniego słowa.

- Felix możesz go wyrzucić - Hyunjin był przekonany, że Felix by to serio zrobił. A po tym jak Han powiedział że Hyunjin jest fake przyjacielem, sam chciał to zrobić.

- NIE FELUŚ NIE RÓB TEGO - Han znowu błagał, ty razem Felixa.











~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
elo elo

Postanowilam kontynuowac. Tak z dupy dostalam motywacji 😘😘 SORKI ZE TAKI KRÓTKI ROZDZIAL ALE N MAM POMYSŁU HEHEHEHE

i prosze, to dla osob ktore czekaly miesiaxe na nowy rozdzial... (sorki)

I hate you, but... || Hyunlix Where stories live. Discover now