friends or more | JJ MAYBANK x LILY |OUTER BANKS

6.to nie tak jak myslisz

Czułam jak odpływam i się wykrwawiam
-Boże Lily czemu to zrobiłaś |pytała Kie oczy zaczęły mi się zamykać
-hej hej Lily nie zasypiaj!!|krzyczał Jonh B
-zaraz będzie pogotowie |mówiła kiara
Zobaczyłam ze JJ wyszedł ze swojego pokoju cały spocony zajrzał do pokoju a go zamurowało zdziwił się i nie mógł się ruszać wybiegł z domu bez koszulki. Zemdlałam i obudziłam się w szpitalu otworzyłam lekko oczy i zobaczyłam siedzącego Jonha B przy moim łóżku był cały zapłakany,zmęczony a jego oczy były opuchnięte od płaczu ruszyłam się a on gwałtownie spojrzał na mnie
-Boże Lily ty żyjesz |wstał i przytulił mnie bardzo mocno
-czemu to zrobiłaś ?
-ja...ja...| zaczęłam się jąkać
-tak ty?
-Ja zobaczyłam...JJ bzykającego jakąś laskę...
-oh przykro mi... ZABIJE GNOJA! ostrzegałem go jeżeli coś ci zrobi to go zabije a on właśnie to zrobił|powiedział wybuchowo mój brat
-NIE!
-czemu nie?
-to moja wina ja się spotkałam z Rafem a on mnie prosił o to abym nie szła.
-i co z tego ,ty się spotkałaś z Rafem a on posuwał inną laskę !
-ale to ja weszłam do jego pokoju nie pukając nie masz prawa skrzywdzić go
-dobrze ale obiecaj mi ze więcej tak nie zrobisz bo prawie dostałem zawału .
-okej obiecuje |usiadłam i przytuliłam się do brata odsunęłam się od niego i zobaczyłam rękę była oklejona dużym plastrem i byłam opuchnięta i głodna powoli usnęłam się z łóżka i ustalam na nogi,zakręciło mi się w głowie i musiałam się złapać szafki ,odrazu wstałam i zaczęłam iść do bufetu wiedziałam gdzie to jest bo już byłam w tym szpitalu gdy złamałam nogę.
Weszłam do stołówki i podeszłam do jedzenia które było włożone do małych bemarów zobaczyłam jajecznicę i chleb odrazu sobie nałożyłam i wzięłam herbatę usiadłam przy stoliku i zaczęłam jeść gdy zjadłam i odłożyłam brudne naczynia na blat poszłam do pokoju i poszłam spać posiadaniu.
Obudziłam się o 12:10 i rozejrzałam się czy nie ma nikogo w pokoju i sięgnęłam po torbę z ubraniami która zapewne przyniósł Jonh B
Wyjęłam czarny top i krótkie spodenki wstałam z łóżka i poszłam to toalety ,przebrałam się i nałożyłam moje stare czarnowyblaknięte conversy włosy poczesałam i zrobiłam warkocz   spakowała rzeczy które znalazły się w moim szpitalnym pokoju  i usłyszałam pukanie do drzwi odwróciłam się i zobaczyłam lekarza
-Oh dzień dobry
-Witaj panno Lily |odpowiedział starszy lekarz
-proszę pana...
-tak?
-jak długo tu jeszcze będę ?|nie interesowało mnie czy ktoś z płotek był u mnie w odwiedziny lecz czy JJ był
-właśnie przyszłym aby pani powiedzieć ze może pani już iść do domu
-Oo dziękuje już się zbieram |lekarz wyszedł a ja sięgnęłam po torbę  i wyszłam ze szpitalu nie fatygowałam się aby zadzwonić do brata aby po mnie podjechał ruszyłam w stronę domu wolnym krokiem w głowie miałam milion scenariuszy z tego jak będę musiała się tłumaczyć po okołu 20 minutach byłam pod domem na zewnątrz nie było twinkie wiec była możliwość ze nie ma płotek w pomieszczeniu weszłam do domu ustalam w progu drzwi i zaczęłam nasłuchiwać jakichkolwiek dźwięków była cisza.
Weszłam do domu i skierowałam się do mojego pokoju otworzyłam drzwi a na biurku ukazały się woreczki po dragach i butelka z połową wódki wzięłam śmietnik i zaczęłam sprzątać brudy z biurka ,gdy ruszyłam woreczkiem od narkotyków zobaczyłam ze wysypała się obok niego połowa białego proszku wzięłam ją i wsadziłem do metalowego pojemniczka wiem ze obiecałam bratu ze więcej tego nie zrobie ale jakąś pokusę miałam aby zażyć je znowu.
Gdy w moim pokoju było już czysto położyłam się na łóżku i przypomniało mi się ze ostatni raz na nim leżałam z JJ'em szybko z niego wstałam i wyszłam z domu po to aby znaleść chłopaka i z nim porozmawiać o całym zajściu najpierw poszłam do jego domu zapukałam a drzwi otworzył Luke
-dzień dobry jest może pański syn?
-hej Lily nie ma go pewnie się szweda gdzieś z swoimi głupimi przyjacielami .
-okej dowidzenia | uśmiechnęłam się i odwróciłam ,pomału odeszłam od Luka chyba wiedziałam gdzie mogę go znaleść szybko pobiegłam na plaże żeby zobaczyć czy nie pływa na desce weszłam ma plaże i spojrzałam na chłopaka który dryfuje po wodzie na desce
-HEJ JJ PRZYPŁYŃ TU!!!
-Boze li ty żyjesz |chłopak rozpłakał się i podbiegł do mnie się przytulić
-chciałam ci wszystko wytłumaczyć
-nic nie musisz tłumaczyć wybacz mi
-JJ ja nie wiem czy dam radę...
-czemu?
-bo mnie zdradziłeś
-ale my nie byliśmy razem
-tak?
-tak Li
-a bzykanie to jest nic dla ciebie to normalka ?
-tak robię to bardzo często i dla mnie to nic nie znaczy.
-aha|odsunęłam się od chłopaka i miałam ochotę się rozpłakać i uciec miałam już iść a poczułam rękę JJ na swoim nadgarstku
-hej Li przepraszam nie chciałem cię urazić dobrze wiesz ze seks często robimy po imprezach i nie tylko ale zawsze wiedziałaś ze bzykam się z innymi dziewczynami  i dla mnie seks z innymi dziewczynami nic nie znaczy .
-jak to z innymi
-no z innymi nie ale z tobą zawsze |powiedział i się podsuną
-czyli sądzisz ze mną jest lepszy???
-tak sadze ze jest lepszy w tedy czuje ciebie, twój dotyk i wiem ze nie jest jednorazowy.
-aha |bez wachania przytuliłam się do chłopaka
-proszę wybacz mi li ja nie chciałem cię zranić |zrobił  słodką minkę
-okej wybaczam |odsunęłam się od chłopaka i poszłam do sklepu po żelki i jakieś słodycze ponieważ przygotowywałam się na OKRES
u mnie jest on strasznie bolący  przez pierwsze dwa dni a miała być noc świętojańska wiec mieć dobry humor na takiej okazji to zmienia imprezę o bardzo dużo.
Do kiara🍒
-hej jaką sukienkę ubierzesz na noc świętojańską?
Od kiara🍒
-taką fioletową wyglądam w niej jak śliwka :(
Do kiara🍒
-ohh napewno nie tak złe
Od kiara🍒
-a ty jaką sukienkę nakładasz ??
Do kiara🍒
-szczerze nie mam pojęcia mam pieniądze chcesz mi pomóc w kupnie sukienki na imprezę  ?
Od kiara🍒
-jasne co powiesz na jutro o 13:40 po galerią?
Do kiara🍒
-jasne do zobaczenia :)
Od kiara🍒
-do zobaczenia

Nadeszła noc a ja poszłam się umyć nałożyłam biały za duży koszulek było widać w nim moje sutki i nałożyłam białe majtki z powodu ze okres dostanę za około 3 dni włosy uczesała w warkocza i położyłam się do łóżka nie mogłam zasnąć wiec włączyłam sobie serial na netflix „jeszcze nigdy..." czwarty sezon zobaczyła tam jakiegoś ładnego chłopaka o imieniu Ethan miał trochę podobny charakter do JJ .
Nie przestałam oglądać serialu i usłyszałam płukanie mi do okna zobaczyłam ze był to Rafe szybko wstałam z łóżka i otworzyłam okno a chłopak wszedł i obejrzał mnie od góry do dołu
-ej ty zboku!
-nie jestem żadnym zbokiem a po za tym wyglądasz naprawdę bardzo kusząco co oglądasz ?
-jeszcze nigdy a co?
-mogę się dołączyć ?
-tak chodź |zgodziłam się mimo tego ze nie lubiłam grubych ryb i troszkę Rafe
usiadłam na łóżko a chłopak obok mnie widziałam ze jak któreś z płotek się o tym dowie nędzę mieć przesrane zaczęłam komentować serial a Rafe się roześmiał spojrzeliśmy sobie prosto w oczy i nawet nie wiem kiedy nasze usta się spotkały zaczęliśmy się całować a ja usiadłam na kolana
-Chcesz tego?
Machnęłam głową ze tak zaczęliśmy się całować i rozbierać wszedł we mnie robiliśmy to bardzo szybko zaczął robić mi malinki a ja mu jego klata cała się świeciła od potu gdy skończyliśmy zaczął mnie ubierać a ja go zaczęłam się śmiać bo powiedział ze wylatuje przez okno i powiedział ze fajny był ten netflix and chill i poszedł ja byłam już w łóżku i znowu usłyszałam płukanie wyjrzałam a to był JJ...

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Lily się rozkręca napiszcie co sądzicie o tym rozdziale i co byście chcieli zobaczy w następnych sorki ze taka długa przerwa ale nie miałam weny
Ilość słów 1293🪟