friends or more | JJ MAYBANK x LILY |OUTER BANKS

5. Czy to siódme niebo?

Chłopak wchodząc do pokoju zamkną za sobą drzwi i szarpnął mnie tak abym na niego wpadła.
Podsunęła się do JJ i pocałowałam go na co on oddał pocałunek zaczęliśmy się namiętnie całować po chwil zszedł na szyje robiąc mi malinki i wkładając ręce pod moją koszulkę  zdjął ją
- Li napewno tego chcesz ?
- tak jak nigdy dotąd
złapałam go za koszulkę i kazałam mu ją zdjąć chłopak odrazu rzucił ją na ziemie.
Odwrócił mnie plecami i rozpiął stanik i szybko zdjął spodnie suwając  mi majtki następnie ja zdejmowałam mu spodnie byłam naga a on w bokserkach pokazałam na nie palcem na co chłopak zdjął je. Popchną mnie na moje łóżko po czym usiadłam na niego a chłopak wsuną się we mnie boże jaki on jest świetny .Po chwili z pozycji leżącej zmieniliśmy na pieska chłopak robił to tak mocno ze zaczęłam jęczę na co zaczął mnie uciszać usiadłam na chłopaku i zaczęłam go całować po szyi zrobiłam mu kilka malinek ,gdy doszliśmy rzuciliśmy sie na łóżko a ja poszłam pod prysznic włączyłam gorącą wodę która leciała na mnie z góry podeszłam po ciuchy a ich nie było okazało się ze ich zapomniałam wsiąść ze sobą owinęłam się ręcznikiem i poszłam do pokoju gdzie był chłopak
-Li jesteś świetna
-dziękuje JJ
-idę się myć |dodał chłopak
- ale szybko bo spać mi się chcę
JJ wyszedł spod prysznica ubrał się w bokserki wiedzialam ze bliśmy zmęczeni ze spaliśmy przytuleni do siebie i razem zasnęłyśmy .

————————————————————————
Gdy rano wstałam zobaczyłam jak JJ się budzi i otwiera szerzej oczy
-hej Li
-hej jak się spało?
-dobrze a tobie
-z twoją obecnością jeszcze lepiej|dodałam
Chłopak się zaśmiał i pocałował mnie w czółko
A ja się do niego przytuliłam jeszcze mocniej    Po chwili wstałam z łóżka i podeszłam do garderoby i wyjęłam niebieską bieliznę i białom
Koszulkę oraz czarne klapki chłopak patrzył cały czas jak się ubiera .
Pozbierałam jego ciuchy z ziemi i w niego rzuciłam a on się zaśmiał wstał i się ubrał i poszedł do mnie od tyłu i dał pocałunek na mojej szyi
-JJ!
-tak kochanie?
-dziękuje
-za co? 
- No wczorajszą noc
-nie to ja tobie dziękuje Li
-kocham cię JJ
-tez cię kocham Lily
Spojrzałam w niebieskie oczy blondyna i dałam by buziaka w policzek .
-jj chodź idziemy coś zjeść |powiedziałam
Poszliśmy do kuchni i zjedliśmy kanapki z serem i zobaczyliśmy ze na ganku siedzą plotki i... Sarah tak Sarah Cameron księżniczka snobów
-ej jj
-tak co się stało ?
-czemu Sarah siedzi z plotkami
-nie wiem ale się dowiem
Chłopak poszedł na ganek a ja za nim usiedliśmy na kanapie obok siebie
-Ooo gołąbeczki przyszły |powiedział JB
-zamknij się nieprawda |burknęłam
-nie to dziwne bo chyba coś robiliście razem w nocy |powiedział szyderczym głosem mój brat
-pocałunek to nic wielkiego |dodał JJ
Odwróciłam się w stronę kłócących się dziewczyn spojrzałam na JJ a on już robił zakład z Popem trzymając w dłoniach pieniądze.
-Ej chłopaki !
-tak lily |spytał pope
- to nie czas na zakłady
-okej
Koniec kłótni dziewczyn a JJ wygrał zakład z popem ,dowiedziałam się co było przyczyną kłótni SARAH CAMERON chodzi z moim bratem.
-ej Jonh b
-tak co się stało
-jak się poznałeś ze Sarah?
-długo aby opowiadać ale ona pomogła mi z mapą tannyhill
-okej szczęścia
-wam tez |powiedział sarkastycznie
-jak to wam ?
-no tobie i JJ
-ale my nie jesteśmy razem
-tak ? W nocy słyszałem !
zrobiło mi się głupio
-co słyszałeś ?
-słyszałem jęki
-ale ja nie jęczałam
-czyli uprawiałaś z nim seks zabije was a zabezpieczyliście się  ?
-Boże fuuu nie ruchałam się z nim i nie zabezpieczyłam się bo tego nie robię i jestem dziewicą!|krzyknęłam na cały dom każdy się spojrzał na mnie a JJ się zaśmiał
-okej sorry nie chciałem cię urazić 
-dobra jest Ok
Poszłam do pokoju a po upływie 10 minutach usłyszałam pukanie do drzwi
-proszę
-witaj piękna |powiedział we drzwiach JJ wszedł do pokoju i zamkną drzwi na klucz
-niezłe okłamałaś swojego brata |zaśmiał się
-mam ten talent po tobie
Chłopak usiadł na łóżko a ja obok niego
-ej Li
-tak
-kiedy miałaś swój pierwszy raz i z kim?
-Miałam w ósmej klasie z tobą a ty ?
-ja miałem tez w ósmej klasie z jakąś laską z imprezy na plaży
-jak wyglądała ?
-była piękna opalona miała długie rzęsy podkreślające jej piękne niebieskie oczy miała brązowe włosy była ubrana w koszulkę z motorem i czarny strój kąpielowy
- znam ją?
-tak i to bardzo dobrze bo to ty |powiedział i pocałował mnie w usta
-kocham jak mnie całujesz
-ja tez kocham cię całować
-przyjdziesz dziś do mnie na noc
-a będziemy robić coś ?|zrobil minkę zbitego psa
-możliwe ale jak przyjdziesz to się dowiesz
Chłopak wstał pocałował mnie w policzek i wyszedł,położyłam się na łóżku i wzięłam telefon do ręki i zobaczyłam wiadomość od Rafe zdziwiło mnie to bo od dawna się nie widzieliśmy ani nie pisaliśmy ze sobą
   -hej Lily chcesz się spotkać ?
-Umm no dobra a o której ?
-za godzinę ?
-okej do zobaczenia
Poszłam do garderoby i wyjęłam czarne shorty i szarą koszulkę i nałożyłam czarne conversy poszłam się malować aż poczułam jak ktoś mnie łapie w pół był to JJ
-   Gdzie się szykujesz ?
-idę na spotkanie
-z kim ?
-z Rafem
-Boze czemu z tym fiutem co nowego chłopca sobie znalazłaś
-nie JJ z Rafe do niczego nie doszło i nie dojdzie
-gdzie dziś się spotykacie ?
-na plaży
Wyszłam z pokoju i odrazu poszłam na plaże
zobaczyłam chłopaka który do mnie pomachał również do niego pomachałam podeszłam do rafe
-czemu chciałeś się spotkać ?
-chciałem cię zobaczysz i się coś spytać
-tak
-czy Sarah chodzi z twoim bratem?
-tak a co
-już nic dzięki
-pa
-Pa Rafe
Wróciłam do domu i chciałam opowiedzieć  o spotkaniu dla JJ weszłam do jego pokoju a zobaczyłam ze bzyka się z jakąś laską
-JJ co do kurwy!| krzyknęłam
-o hej Li tez się spotkałem
-nie JJ ty mylisz znaczenie spotkanie z bzykaniem |łzy zaczęły napływać mi do oczu nie mogłam ich powstrzymać zaczęły płynąc mi po policzkach
-dobra dziwko zamykaj drzwi nie widzisz ze coś robimy!|krzyknęła do mnie jego wyszczekana suka
-zatkaj się jego fiutem |powiedziałam byłam tak zła ze poszłam do pokoju nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić wyjęłam skarbonkę a z niej pieniądze wybiegłam z domu wsiadłam na rower i pojechałam do Barrego
-hej barry jesteś tam ?
-jestem a kto przyszedł
-to ja Lily
Chłopak wyszedł z domu i się przytulił   
-hej czemu jesteś rozmazana ?
-to nie ważne potrzebuje koki
-dobrze a ile ?
-nie wiem woreczek
-mogę dać ci więcej za tyle samo kasy Ok?
-Ok
Gdy wzięłam kokę wyszłam i pojechałam do domu słyszałam ze JJ dalej się zabawia poszłam do kuchni i wyjęłam wódkę
Zamknęłam się w pokoju usiadłam przy biurku wyjęłam metalowe pudełeczko i wzięłam kartę oraz rulonik nasypałam trochę dragów i zrobiła 3 kreski szybko je wciągnęłam otworzyłam wódkę i zaczęłam pic ją z gwintu kolejna kreska za kolejną tak samo z wódką koka się skończyła tak jak alkohol byłam w takim stanie ze nie mogłam zrobić czegoś bez śmiania się moje źrenice były ogromne w głowie kręciło mi się nieziemsko  wstałam otworzyłam pokuj a w salonie zobaczyłam plotki nie zwracałam na nich uwagi wzięłam następną butelkę wódki i dwa piwa każdy się na mnie patrzył .
-hej Lily wszystko okej ?|spytał mój brat
-taak czemu byy nie miało byc|czułam ze mój język zaczyna się plątać Kie wstała podeszła do mnie spojrzała mi prosto w oczy
-Boże Lily coś ty zrobiłaś  
-nic to jak idę paa
Kiara szła za mną ale zamknęłam jej drzwi przed nosem postawiła wszystko na biurku i przypomniało mi się ze barry dał mi jeszcze jeden woreczek  wyjęłam go z plecaka i zaczęłam ćpać poszłam do toalety i zobaczyłam żyletkę wzięłam ją do ręki i zaczęłam robić sobie kreski na przedramieniu nie bolało mnie to lecz dawało przyjemność usiadłam przy biurku dalej mając żyletkę w dłoni położyłam ją i otworzyłam wódkę napiłam się i polałam po ranach  czułam jak mnie piecze ból był mocno odczuwalny nagle do pokoju wszedły  plotki i zobaczyli  mnie w takim stanie...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

ilość słów 1335🍃