friends or more | JJ MAYBANK x LILY |OUTER BANKS

3.Numer Prywatny?

Nikt nam w niczym nie przeszkadza usiadłam koło JJ a on mi zaproponował że zapalimy jointa chciałam się odstresować więc się zgodziłam poszedł po niedopałki było ich około sześć odpalił pierwszego wziął kilka zaciągnieć I pomału dał mi go a ja wsunęłam go w usta również się zaciągnęłam zorientowałam się że JJ pali już kolejnego spojrzałam mu prosto w oczy ujrzałam że są czerwone a on nie przestawał palić jointa. Po kilku jointah byliśmy tak zjarany że z wszystkiego się śmieliśmy odwróciłam głowę w stronę chłopaka na co on parsknął śmiechem prosto mi w twarz mój brat przyszedł do salonu i powiedział czemu jeszcze nie śpimy
-Li martwiła się o ciebie więc stwierdziłam że zostanę i zaczyna mi towarzystwa| powiedział chłopak rozbawionym głosem
-Bardzo miło mi ale powinniście już dawno spać|Odparł mu mój brat
-JJ możesz zostać ze mną na noc?| zapytałam cichym głosem
-Li oczywiście | odpowiedział mi chłopak
-ej ej czemu nikt się mnie nie spytał o zdanie?| dodał mój brat
-bo jesteś głupi a naprawdę po co mam się pytać czy mój znajomy może u nas zostać|odpadłam śmiejąc się
-dobra nie kłóćmy się i idźmy spać| odpowiedział mi Jonh B
pociągnęłam chłopaka za rękę aby poszedł ze mną do pokoju wzięłam pierwszą lepszą koszulkę oraz spodenki i poszłam się przebrać gdy wróciłam chłopaków leżał już w samych spodenkach wskoczyłam do łóżka obok chłopaka na co on nas przykrył a ja się do niego przytuliłam
-dobranoc Li
- brano Jayj
Chłopak dał mi buziaka w czółko i zasnęliśmy.

________________________________
Następnego ranka obudziłam się przy śpiącym chłopaku wstałam po cichu tak aby go nie obudzić i poszłam do garderoby aby wybrać outfit wzięłam niebieski strój kąpielowy i biały t-shirt wszystko prezentowało się świetnie wyczesałam włosy i znowu z upiełam wysokiego koka i nałożyłam okulary przeciwsłoneczne po cichu wyszłam do toalety umyć zęby po wyjściu poszłam do kuchni aby sobie zrobić jedzenie i szybko weszłam do pokoju po mój telefon JJ słodko spał i przekręcał się z boku na bok włączyłam telefon i wyświetliła mi się wiadomość z prywatnego numeru zdziwiłam się lecz interesowała bardziej mnie godzina wstałam dziś o 08:50 nie miałam nic do roboty więc stwierdziłam że zrobię bardzo luźny dzień i poszłam zjeść oraz napisałam karteczkę że wychodzę ,poszłam szybko na plażę by posurfować gdy byłam już na plaży przypomniało mi się że mam prywatną wiadomość wcisnęłam ją aby zobaczyć kto i co pisze
Prywatny numer: hej Lily masz ochotę się spotkać i porozmawiać o tym co się stało wczoraj na plaży?
Lily:Topper skąd masz mój numer?
Prywatny numer: To ja Rafe nie Topper
Zapewne zapytasz się skąd wiem o wypadku z bronią na plaży a więc wszystko mi Topper powiedział ale spokojnie nikt tego nie zgłosi na policje to co spotkasz się dzisiaj ze mną?
To cała wiadomość mnie trochę przeraziła skąd by Rafe ćpun miał mój numer obstawiam że Sarah mu dała bo kiedyś razem pisałyśmy ale wtedy jeszcze lubiłam snobów
Lily:okej o której ?
Prywatny numer:tak myśle ze około 9:30 na plaży?
Lily: do zobaczenia Rafe
Prywatny numer:do zobaczenia:)
Cała ta wiadomość mnie trochę zdziwiła tak samo jak spotkanie lecz nie przejmowałam się tym surfowałam fale były świetnym podpłynęłam aby zobaczyć która godzina a na ekranie za widniała 09:25 szybko wyszłam z wody i się wydarłam po kilku minutach zobaczyłam że Rafe już przyszedł.
-hej lily jak tam Jonh B ?
-haha bardzo śmieszne
-Ale serio pytałem?
-no dobrze się trzyma a jak Topper?
- trochę obity
-fajnie się gada ale lily jesteś jedną z lepszych i ładniejszych płotek
- miło mi |uśmiechnęłam się
-mam pytanie czy byś chciała się ze mną umówić?
-no nie wiem
– No proszę będzie fajnie nie pożałujesz
-no dobra kiedy?
-dzisiaj będzie impreza u keleca przyjdziesz ze mną?
- O której jest ta impreza?
-20:20
-okej jak coś to napiszę
-nie mogę się doczekać do zobaczenia Lily
-do zobaczenia
Po spotkaniu z Rafem wróciłam do domu i zobaczyłam że już nikt nie śpi bo mój brat miał jakiś problem do mnie że dlaczego wychodzę bez poinformowania 
-JonhB jesteś ślepy na lodówce jest karteczka z informacją że wychodzę
Mój brat zrobił bardzo zdziwioną minę lecz poszłam do pokoju a tam zostałam półnagiego JJ
-Boze JJ czemu chodzisz tylko w samych spodenkach
-Li ja dopiero wstałem
-okej
Wzięłam telefon i zobaczyłam która godzina była 10:23 A więc miałam jeszcze dużo czasu do imprezy z Rafem stresowałam się ale nie powiedziałam tego dla nikogo, usłyszałam pukanie do drzwi więc poszłam zobaczyć kto to okazało się że był to pope i kie mając ważną informację o wraku statku Merchanta
-wiecie o tym że Denmark Tanny był na tym statku i zabrał z niego złoto dlatego kupił posiadłości tannyhil |opowiedział nam Pope
-Ale Denmark był wolnym człowiekiem |dodałam
Wszyscy byliśmy zainteresowani wrakiem statku 2 h minęły bardzo szybko Zam sobie sprawę że mam jeszcze 6 h.
Wszyscy się zgadaliśmy że każdy coś zrobi mój brat miał załatwić mapę Pope i Kiara mieli go poświęć A ja i JJ Mieliśmy zostać w domu I tutaj cytuje „ponieważ narobimy dużo hałasu" właśnie tak powiedział Kiara .

Po około godzinie wszyscy przyjechali z mapą a ja dostrzegłam w swoim bracie że coś się z nimi zmieniło nie wiedziałam co to mogło być ale się domyślałam że mógł się zakochać w Sarah
Nagle Kiara podeszła do mnie i spytała się czy możemy porozmawiać
-tak ?|zapytałam
-Bo chyba John b zakochał się w Sarah
-tak! Tez to pomyślałam
-wiem o tym że się z nią pokłóciłaś dlatego może z nim porozmawiam i się spytam czy coś ich łączy?
- Boze Lily dziękuje
- niema za co
Tak jak ci powiedziałam dla Kiary tak tez zrobiłam
-Jonh czujesz coś do Sary?
-Ja? Nie nic a co
-nie po prostu tak się pytam z ciekawości bo dzisiaj przyszłaś do domu i wyjście dziki odmieniony bardziej uśmiechnięty
-nie po prostu cieszyłem się z powodu mapy
-okej

Poinformowałam wszystkich Kiare I poszłam się pomału szykować ponieważ była już 19:04
wyjęłam swoją naj ładniejszą sukienkę była ona czerwona lśniąca do pośladków zastanawiałam się jakie buty ubrać i zdecydowałam się że wezmę zwykłe trampki rozpuściłam włosy i pofalowałam je, pomalowałam rzęsy i dodałam trochę rozświetlacza i nałożyłam błyszczyk na usta napisałam do chłopaka że jestem gotowa i gdzie się spotkamy na co on mi odpowiedział że przyjedzie po mnie ja mu za to podziękowałam szybko wyszłam z domu nikomu o tym nie mówiąc.
Po około 15min. Przyjechał do mnie na motorze podał mi kasku i kazał siadać przyjechaliśmy do domu kelca, roiło to się od grubych ryb wiele osób w basenie i wiele osób po piwo i inne drinki W pewnym momencie Rafe zaproponował mi Ecstasy nie wiedziałam co mam z tym zrobić więc po prostu się zgodziłam powiedział mi żeby szaleć na całego i zrobił mi dwie białe kreski powiedział mi jak mam je wciągnąć a ja to zrobiłam po chwili odleciałam w mojej głowie się kręciło a uczucie było nieziemskie nawet nie przychodziło mi do głowy jak wrócę do domu po czym zrobił ich więcej.
Po tym jak poczułam się jak w niebie chłopak zaproponował mi alkohol zgodziłam się alkoholu nigdy nie odmówię wzięliśmy drinki w czerwonych kubkach i wypiliśmy je do końca
Pomału impreza się kończyła i ja zaczęłam się martwić bo nie miałam jak wrócić do domu a nie chciałam prosić Rafe aby mnie podwiózł lecz nawet nie musiałam nic mówić ponieważ kazał mi wsiąść na motor i przyjechaliśmy do mojego domu chciałabym go zaprosić lecz nie mogłem ponieważ płotki są w środku więc po cichu szepnęłam do niego aby wszedł przez okno szybko poszłam do pokoju i otworzyłam okno a ja zanim się obejrzałam on już był w pokoju powiedział że impreza mu się naprawdę podobała a ja wyglądałam prześlicznie podziękowałam mu za to widział że jestem już zmęczona więc przytulił mnie I życzył mi miłych snów i do zobaczenia.

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Ogólnie nad każdym rozdziałem staram się tak samo tym rozdziale miało być troszkę inaczej miałam kilka pomysłów lecz ten był po prostu najlepszy ale piszcie co o nim sądzicie a ja na pewno też będę pisała więcej książek z outer banks jeden z dłuższych rozdziałów jak narazie
Ilość słów 1353🌴