♡°◌̊
──────⊹⊱✫⊰⊹──────
『instagram ✉︎ detailhun_x』
『twitter ✉︎ D3TA1LHUN』
Choi Youngjae przez sześć lat swojej pracy jako dziennikarz spotkał na swojej drodze wielu niemiłych celebrytów i był świadkiem ogromu chamskich, ordynarnych i roszczeniowych zachowań z ich strony.
Nie dziwiło go już rzucanie rzeczami w staff, histeryczne wymuszanie płaczem czy odmawianie w ostatniej chwili wywiadu.
Celebryci uważali się za osoby będące kimś więcej niż człowiekiem - oczekiwaliby traktować ich z szacunkiem, pobłażliwością i nie znosili słowa nie.
Jeśli jeden aktor miał w swoim posiadaniu najnowsze BMW, to drugi mniej znany aktor również je chciał.
Trzy zdjęcia na Instagrama, przejażdżka w reality-show przy pełnej ekipie filmowej oraz chwalenie się nim wśród innych kolegów z branży - wszystko to tylko po to by później zwrócić samochód i zająć się poszukiwaniem jeszcze bardziej luksusowej rzeczy niż poprzednia.
Youngjae zderzał się z takim zachowaniem niemal codziennie i na przestrzeni lat nauczył się by na to nie reagować i po prostu robić swoją robotę dalej, nieważne jak irytująca i dziecinna jest osoba, z którą przeprowadzał wywiad.
Zawsze zaczynało się to tak samo: za kulisami celebryta pokazywał swoją nieznośną twarz, był bezczelny i arogancki, by z chwilą zawołania go na plan zamienić się w kogoś kompletnie innego. Uśmiechał się, kłaniał nisko i sprawiał wrażenie osoby przeciwnej do tej, którą naprawdę był.
Przed krzyknięciem magicznego „akcja", Choi był duchem błąkającym się po pomieszczeniu, zostawiającym po sobie szybko wietrzejący zapach perfum i woń taniej kawy z automatu. Nie miał twarzy ani głosu, menadżerowie celebryty przeważnie zwracali się do niego „ej ty" i liczyli, że odpowie na to szczęśliwy i skory do współpracy.
Po tym, jak mieli przypięte mikroporty, lampy skierowane były na nich a cała trzydziestoosobowa ekipa krzątała się nad realizacją programu, dziennikarz zostawał dostrzeżony.
„Choi-pd, jaki to dla mnie zaszczyt poznać pana osobiście, byłem tak długo fanem pańskiej roboty jak dziennikarz, że mam wrażenie jakbym spotykał swojego idola".
Po tym następowała salwa śmiechu, skromny uśmiech wdzięczności i Youngjae opowiadał żart dla rozluźnienia atmosfery.
Cała robota polegała na przemaglowaniu celebryty, zadaniu mu takich pytań, których nigdzie nie usłyszy i pokazaniu go w bardziej prawdziwej, nie pisanej wersji (co było kłamstwem, ponieważ agencje dostawały pytania na tydzień przed nagrywkami i musiały je zatwierdzić, dając celebrycie czas na wyuczenie się ich).
YOU ARE READING
my dear husband | c.yj + i.jb
Fanfiction↳ ❝ you gave me comfort, but falling for you was my mistake ❞↲ ▪︎ gdzie dziennikarz prowadzący popularny program kręcący się wokół plotek i afer celebrytów, wplątuje się w konflikt z największym muzykiem w kraju, lądując z nim przez zrządzenie losu...