Rafael rzucił wyzwanie Ruskowi. Zmierzmy się jeden na jeden. Drugiej takiej szansy nie dostanie.
A ja mogę pomagać?
Na to liczymy.
Niemoc nie pomoże, nie chcę go zabić.
Tylko on może zakończyć wojnę teraz.
On nie odłoży noża, nie odkładaj miecza.
Bitwa się zaczęła, jak tylko go wyzwałeś, nie idź na żadne ustępstwa.
Wiesz jaki on jest niehonorowy.
Nie daj się zwieść, bitwa się skończy jak wydłubiesz mu oko. Do tej pory, jest taniec długowiecznych.
Chyba, że będzie walczył do końca.
Celujesz w oko, zaskocz go utnij mu nogę.
Albo rękę. Ma przeżyć, a nie być cały.
Teraz masz szansę.
Nie celuj w jeden punkt, zmieniaj cele. Trochę trwa zanim połapię się w co celujesz.
Tyle mogłem, pomóc.
W walce, w ręcz, najważniejsze, to zmieniaj cele.
Pamiętaj on wie gdzie celujesz, walcz instynktownie.
Wie, ze przegrał. Postanowił walczyć do końca.
A taka szansa, żeby zakończyć wojnę, była.
Planuje sięgnąć po miecz.
W tej chwili wizja.
Już jestem.
Volastyn to lek na raka, wyrównuje poziom cukru, we krwi, w cukrzycy.
Weź mu to powiedz, będzie tylko o tym myślał.
Ogłosili rozejm, muszą życie uratować, cukrzykom.
