Trzynasty

3 1 0
                                    

Ciąg snu dalszy, namaścili mnie jakim olejem. I poczułem, dopiero ogień.

Ale taki przyjemny.

Gdzieś się ocknąłem, i był to szpital. 

Już doszedłeś do siebie, ja bym chorował dwa lata, po tym.

Rozmawiają kapłani:

Wiem co dałem do oleju. Wszystko powinno go wzmocnić. Nie ma żadnych szans na przeżycie.

Zobaczymy.

Zastanawiają się czy dodać arszenik ,czy nie. Zdecydują w ostatniej chwili.

Tylko jeśli zobaczę łzę.

Nie rozumiem powagi sytuacji, nie zobaczysz.

A więc idę na śmierć. To dobrze . Nie jestem wam już potrzebny. Wszystkie wzory wkleiłem, jakie miałem w zanadrzu. Dzieci mają matki. A ja się tylko męczę.

Szkoda tylko tych rumiankowych toastów, po wygranej z demonem. 

Ale ile, by mnie to kosztowało.

Czas relaksu. 12Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz