Moja wina.

1 1 0
                                    

Gdybym nie urządził zawodów długowiecznych, tej tragedii by nie było.

Moja wina. Gdym nie pisał wzorów. Wojny by nie było. Ale by uderzył meteor.

Gdybym nie pisał wzorów, nie byłoby elektrowni fuzyjnej. I ozonu.
Zapłaciłem najwyższą cenę krwi, za przetrwanie.

Mam jeszcze pisać wzory, czy nie chcecie ryzykować?

Odkupiłem świat za najwyższą cenę.

Odpracowałem winę.

Chusteczka na pocieszenie. Czas relaksu. 12Where stories live. Discover now