Kiedy weszłam do swojego pokoju zauważyłam że nasza opiekunka przebierała moją współlokatorkę. Kiedy zamknęłam drzwi usiadłam na łóżku przyglądając się opiekunce. Kiedy skończyła przewijać współlokatorkę podeszła do mnie i rozpięła mi body
- Ojoj. Chyba bobasa trzeba przewinąć - powiedziała widząc mojego mokrego pampersa - jak się czułaś jako bobasek? - zapytała śmiejąc się
Zrobiłam się czerwona na twarzy bo chyba już wszyscy o tym wiedzieli
- Chyba bardzo dobrze skoro pampersa ma mokrego - zaśmiała się współlokatorka
Opiekunka przebrała mnie i po kilku minutach byłam już w suchym pampersie.
- Teraz macie czas wolny do obiadu. Pobawcie się razem - powiedziała opiekunka zamykając drzwi i podejrzanie uśmiechając się do współlokatorki
- I co? Bobas był dzisiaj zaopiekowany? Fajnie było? - zapytała współlokatorka
- Mam nadzieję że to ostatni raz - odpowiedziałam trochę zła
- Chyba nie było aż tak źle - powiedziała współlokatorka siadając na moim łóżku - jak chcesz to mogę poprawić ci humor
- Z miłą chęcią
- Jak sobie życzysz - powiedziała - tylko musisz się położyćPołożyłam się na plecach na łóżku i czekałam co zacznie robić. Po chwili dziewczyna rozpięła mi body i położyła mi rękę na pampersie
- Na pewno chcesz się pobawić? Bo to będzie długa zabawa - zapytała śmiejąc się
Pokiwałam twierdząco głową
- Na pewno? Musisz to wyraźnie powiedzieć? - naciskała
- Tak, na pewno chce się pobawić - odrzekłam trochę niepewnie
- No dobrze
CZYTASZ
Wakacje w pampersie [Zakończone]
RandomZostałam skierowana na dwa miesiące do ośrodka dla dużych dzieci