I Wanna Be Yours

26. Chodź mała pokaże ci coś fajnego

Był to Bugatti Chiron Sport Noah, Porsche 718 Caden'a, Spyder 912 Mason'a.

Wszystkie trzy samochody ustawiły się na linie, a chwilę później przyszedł do nas Mateo.

Na tor wyszedł jaki ciemno skóry mężczyzna.

- Trzej najlepsi zawodnicy tego toru zmierzą się w corocznych wyścigach. Wszystko jest dozwolone. Broni również można używać! - powiedział mężczyzna

Jak tylko to usłyszałam spojrzałam się na Noa który siedział za kierownicą i widziałam, że ma broń po czym spojrzałam na Mateo który był starsznie zestresowany.

Jak tylko zrozumiałam, że to nie żart w moim brzuchu się wszystko przewróciło.

Strasznie się zestresowałam...

Na tor wyszła oczywiście pół naga kobieta z flagą w ręce. Jak tylko podniosła ją do góry, wszystkie samochody ruszyły z prędkością światła. Trasa nie była długa, ponieważ musieli zrobić trzy okrążenia. Jedno okrążenie to jakieś dwie minuty więc sześć minut powinno wystarczyć. Na początku było spokojnie jednak już po połowie przejechanego toru zaczęło się...

Tak zwany Mason uchylił w swoim samochodzie szybę przez którą na prostej drodze się wychylił i zaczął strzelać w auto przed nim czyli w tak zwanego Caden'a. Jak narazie Noa był na końcu i chyba nic mu nie zagrażało. Kurwa, stresowałam się w cholerę.

Caden ledwo dawał radę jechać przez co na zakręcie wychylił się celując bronią przez co nie skończyło się to dobrze...

Stracił kontrolę nad samochodem na zakręcie i strzelił bronią w pobliżu widzów tego całego cyrku. Wjechał w koła, a jego samochód zaczął się palić. Naprawdę nie wiem jakim cudem, ale kurwa przejęłam się tym bo jego samochód się palił, a nikt mu nie pomagał.

Noa i Mason jechali już wręcz obok siebie, a ja po tym co dopiero zobaczyłam byłam w cholerę zestresowana. Zobaczyłam, że Caden wytargał się ze swojego samochodu, a ludzie podbiegli mu pomóc.

Samochodom zostało już ostatnie kółko i tu zaczęła się jazda... Widziałam, że Noa tak łatwo nie odpuści, a przez to, że jechał za Masonem łatwiej było mu trafić. Uchylił swoje okno i wyjął broń. Już wiedziałam co się szykuje... Będzie strzelał.

Pierwszy strzał - lewa tylnia opona
Drugi strzał - lewa przednia opona
Trzeci strzał - szyba

W tym momencie bez zastanowienia Noa wyprzedził już prawie pod sam koniec lekko zdenerwowanego Masona i jako pierwszy bez większych usterek przejechał przez linię. Z tego co pamiętam Caden trafił w zderzak, ale nie wiem czy dobrze to nazwałam.

Szczęśliwy Noa od razu wysiadł ze swojego samochodu, a wszyscy zaczęli mu klaskać. Widziałam, że był szczęśliwy, a to było najważniejsze.

Jestem za cholerę zła, że nie powiedział, że to są takie kurewsko trudne wyścigi. Widziałam, że szukał mnie wzrokiem i prawie od razu znalazł. Od razu zaczął kierować się w moją stronę. Jak tylko do mnie podszedł objął mnie mocno i tylko jak mnie puścił pocałował mnie. To było takie słodkie.

Dziękuję ci, że go mam...

- Chodź mała pokaże ci coś fajnego - powidział ze swoim cudownym uśmiechem

Ja na to tylko skinęłam głową na co on nagle podniósł mnie i przeniósł przez bramki do wolnego drugiego samochody i nawet nie wiem skąd go ma, ale był taki sam jak jego stary.

Jak tylko zapięłam pasy ruszył gdzieś z piskiem opon...

~~~

Jak myślicie co będzie dalej?? To już przed ostatni rozdział... Co się stanie?? Pamiętajcie o zostawieniu gwiazdki!! 💕💖

Social media:
Twitter/IG: vea_watt
TikTok: veaxsa

13.03.23r. 22:02
Poprawione: 11.07.23r. 15:34

VEA