5.

76 6 13
                                    

Rozdział będzie dział się,,na żywo" a nie na czacie.

>] takie coś to jest akapit

>] V wszedł do pokoju Jimina, który spał cały czas...oczywiście co jakiś czas się budził. Jadł leki i ogólnie jadł.
>] Teahyung podszedł do łóżka chłopaka, kucnął przy nim i oparł swoją głowę na materacu. Patrzył przez chwilę na chłopaka aż w końcu podniósł głowę i pocałował Mochi (Jimina) w jego ciepłe, rozpalone czoło swoimi zimnymi ustami.
>] Jimin obudził się po tym pocałunku. Otworzył prawe oko (ponieważ lewego już mu się nie chciało otwierać...przynajmniej narazie) i spojrzał na chłopaka kucającego przed nim.
- Cześć moja kluseczko...wyspałeś się? - zapytał Teahyung gładząc włosy Jimina.
- Mhm - odparł chłopak uśmiechając się.
- Jak się czujesz?
- Dobrze...ale cały czas boli mnie głowa.

>] Teahyung objął chłopaka po czym złączył swoje i Jimina usta w pocałunku. Zimne usta Teahyunga i ciepłe, rozpalone usta Jimina złączyły się. Teahyungowi nie przeszkadzało to że może się zarazić od Jimina bo dla niego najważniejsza była miłość. Kiedy już skończyli Teahyung zabrał chłopaka na ręce i przeszedł z nim do pokoju gdzie był wielki telewizor. Położył Mochi na kanapie i sam na niej usiadł. V włączył jakiś pierwszy lepszy film. Odgłosy z telewizora przyciągnęła innych mieszkańców domu. Najpierw przyłączył się Suga potem J-hope, Jin, R.M i na końcu Jungkook. Cała siódemka oglądała film ale i tak 85% przegadali na poagawędkach...a Jimin zasnął.

💜~Witaj czlowiecze od razu chciał abym przeprosić za błędy ortograficzne i za to, że ten rozdział jest taki krótki. Z uszanowaniem _Myronnie_ ~💜

BTS chatWhere stories live. Discover now