Genshin Impact ☆ Messenger

20. kafelek

Diluc: skąd w mojej tawernie wziął się pierdolony kafelek na ścianie

Kaeya: XDDDDDD

Venti; opowiem ci
Venti: bo to było tak, że w kiblu u fawoniusów ktoś mieszał tynk czy coś tam z piaskiem
Venti: i tam kafelki odpadają teraz

Amber: więc ja wzięłam tego kafelka i dałam Ventiemu i Kaeyi
Amber: a ci dwaj inteligenci znaleźli tynk

Kaeya: i nasze 200iq podpowiedziało, że trzeba coś z tym zrobić

Rosaria: i ja wchodzę rano do tawerny a tam Venti z Kaeyą kafelka przyklejają do drewnianej ściany i to nie na środku tylko krzywo

Albedo: ja mogę jeszcze powiedzieć, że byłem tam
Albedo: i nie potwierdzam ich trzeźwości w tamtym momencie

Venti: ALE POROZMAWIAJMY O JEDNYM TYPIE CO MA WIZJE ANEMO BO MI SIĘ SMUTNO ROBI GDY NA NIEGO PATRZĘ
Venti: typ się zakochał, druga osoba wie o tym i odwzajemnia jego miłość
Venti: A DALEJ NIE SĄ RAZEM!!!!!!!!

Zhongli: czy chodzi o Xiao?

Venti: TAK

Xiao: co
Xiao: ale ja się nie zakochałem w Aetherze

Venti: oho
Venti: a skąd wiedziałeś, że to o niego mi chodzi?

Xiao: zgadywałem

Aether: nie zakochałeś się we mnie?

Zhongli: Zakochał, ostatnio mi o tobie mówił przez pół godziny wychwalając wszystko oprócz koloru twoich włosów

Aether: ACHA

Lumine: XDDDDD
Lumine: PEDAŁ FARBOWANY

Aether: ODPIERDOLCIE SIE ODEMNIE TO MÓJ NATURALNY KOLOR WŁOSÓW

Childe: wyglądają jakbyś nie umiał ich rozjaśniać a i tak to zrobiłeś

Aether: ale to ty jesteś rudy

Childe: ty za to jesteś żółty

Aether: no nie

Venti: Xiao chodź do mnie do tawerny do monstand zostanę twoim psychologiem

Xiao: co

Venti: fajnie będzie mówię ci 100%

Xiao: nie chce

Venti: CHCESZ
Venti: ALBO NAPISZĘ CO CHOWASZ POD ŁÓŻKIEM

Xiao: już idę

***

Zhongli: jakim cudem Xiao zatruł się alkoholem...

Venti: no bo on przyszedł do tej tawerny pożalił się i udało mi się cudem go najebać

Kaeya: potem się biedny w lesie wyjebał

Xiao: rano się obudziłem u jakiegoś nawiedzonego typa z zielonymi włosami
Xiao: podobno żyje dlatego, że mi Venti dał metanol

Albedo: ja bym ten metanol sproszkował i wciągnął nosem

Kaeya: ty byś kurwa spermę sproszkował i ją nosem wciągnął

Albedo: oczywiście

Kaeya: skoro nie lubisz w buzi to musisz ją nosem przyjmować najwidoczniej

Albedo: NO CHYBA NIE

Kaeya: nie połykasz nigdy

Klee: ale czego?

Venti: you know, kwiatuszki i pszczułki

Klee: Kaeya mi to kiedyś tłumaczył

Jean: słucham?
Jean: Kaeya, co jej mówiłeś?

Kaeya: wdż na przykładzie Albedo uczyłem

Venti: XDDDDD
Venti: ZDJĘCIA TEŻ POKAZYWAŁEŚ?

Kaeya: oczywiście

Venti: TEŻ CHCE JE ZOBACZYĆ

---
Zauważyliście coś? W tym rozdziale nie było Kazuhy i Scary

Historia z kafelkiem oparta na faktach, w mediach daje wam zdjęcie

Dziękuję tej pierdolonej gnidzie której tu nawet już nie oznaczę bo wszyscy wiedzą o kogo chodzi za to że mi pomysł dała
BO UWAGA KOŃCZĄ MI SIĘ POMYSŁY 😭
Dajcie jakiś pls