„Przyjaciele na zawsze"

Rozdział13😍

-ej dobra bo słyszałam od Ali że Nati ma dziś urodziny?
-o serio?
-Nom dziś mi ale powiedziała i może byśmy zrobili imprezę niespodzianke Nati?-zapytałam reszty
-bardzo dobry pomysł-powiedział Bartek.K
-Ok mamy godzine 11 wiec możemy się podzielić na dwie osoby ja będę z Bartkiem Wika z Patrykiem Fausti z Bartkiem
-Ok to lecimy na miasto kupować dekoracje itp
Każdy wsiadł do swojego samochodu i udaliśmy się w stronę miasta.
-ej czekaj ile Nati kończy lat? Zapytałam Bartka.K
-napisz Fausti do Hani ona wie na 100%
-Ok Dzk
Wyjęłam telefon z torebki i napisałam szybko do Hani
✨💅🏻FAUSTYNKA💅🏻✨
Haniu ile Nati kończy lat?
✨💅🏻HANIULA💅🏻✨
25
✨💅🏻FAUSTYNKA💅🏻✨
Dziękuje <3
*wyświetlono*
Szybko schowałam telefon do torebki i wróciłam do wcześniejszej rozmowy z Bartkiem
-i jak?
-25 lat kończy
-to już mamy pomysł co kupić
-pewnie
Byliśmy już z Bartkiem.K pod sklepem papierniczym, wysiedliśmy z auta i ruszyliśmy w stronę sklepu?
-myślisz że znajdzie się taki balon „24"
-myśle ze tak ale możemy się zapytać przy kasie
-dzien dobry czy jest może taki balon w kształcie 24?
-tak ale jest są osobno w woreczkach foliowych
-dziekujemy chodź Bartuśka
Po chwili poszliśmy z Bartkiem i wzięliśmy dwa woreczki foliowe
-bierzemy coś jeszcze Bartuś-dopytałam chłopaka
-możemy wziac dwie pary confetti
-wsumie czemu nie
Wzięłam dwie pary wybuchających konfetti i już byliśmy przy kasie
-36.98
-proszę i Dowidzenia
-Dowidzenia
Wyszliśmy ze sklepu i udalismy się w stronę naszego auta.

******************
Gdy już wszyscy byliśmy w domu odrazu zaczynaliśmy już wszystko sprzątać i ustawiać i ustrajać
-ten napisz 24 gdzie dać? -zapytał Patryk
-powieś tutaj Patryk tam będzie stała Nati
-chcemy jeszcze ja przy wejściu powitać z confetti
-możemy tak zrobić
-to Bartek i Bartek przywitacie ją
-ja Wika i Fausti przywitamy ja z tortem
-JASNEE
Salon wyglądał olśniewająco, ten napisz duży „Happy Birthday" idealnie pasował oraz ten dużo balon „24" mam nadzieje że Natalka się ucieszy :)
-ej ej natalka idzie
-chodźcie tu pod drzwi. Maciek powiedz jej niech zamknie oczy
-dobra to już idę
-h-hej Nati możesz zamknąć oczy rękami?
-po co? Czy wy coś knujcie?
-nie nie ależ nie. Proszę zrób to dla mnie i zamknij oczy rękami
-dobra niech ci będzie.
-my staliśmy pod drzwiami i czekaliśmy aż Maciek wróci z Natalką
-już idą powiedziałam cicho do reszty
-dobra możesz już otworzyć oczy Nati
- STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM JESZCZE RAZ JESZCZE RAZ NIECH ŻYJE ŻYJE NAM NIEEECH ŻYJE NAM A KTO NATALKA!!!
I konfetti wybuchły na Natalkę
-Jejku dziękuje ze pamiętaliście o mnie kocham was
-jejku ale te dekoracje są piękne ale jesteście mega zdolni
-oo dziekuuujemy-powiedziałam nieśmiało do menadżerki
-oo ale ten tort wyglada mega słodko
Usiedliśmy wszyscy do stołu i jedliśmy tort
-ten tort jest pyszny-powiedziała natalka
Jeszcze chwile posiedzieliśmy i pogadaliśmy oraz wypiliśmy trochę alkoholu

~HEJKA WAM ZA ZA 3 JADĘ Z RODZICAMI I SIS NA WAKACJE I NARAZIE NIE BĘDZIE ROZDZIAŁÓW W MOICH KSIĄŻKACH DOPIERO BĘDĄ JAK WRÓCĘ. POTEM 23 LIPCA JADĘ NA SKOKI Z TATĄ WIEC FAJNIEEE. MIŁYCH I UDANYCH WAKACJI KOCHANI. KOOOCHAM WAS :33~