PROLOG

363 26 5
                                    

Przegrałam. I to była myśl, która towarzyszyła mi od dnia narodzin. W końcu kim byłam? Córka mężczyzny, który budził lęk. Siostrą mężczyzn, którzy nigdy nie odpuszczali. I tylko tym. Znaczyłam tyle ile otaczający mnie mężczyźni i to ile ktoś będzie w stanie zapłacić, by mnie poślubić.

Tym miałam być. Żoną i matką. Jednak to nie było przeznaczenie, które chciałam wypełnić. Chciałam coś znaczyć. Łaknęłam akcji i adrenaliny. Chociaż to nie było to, czego miałam doświadczyć.

I właśnie w imię tego pragnienia postanowiłam porzucić swoje dziedzictwo.

Proszę państwa zaczynamy nową książkę
Zobaczymy jeszcze jak się przyjmie jednak mam nadzieję, że dobrze bo cóż mogę rzec to będzie dobre a przynajmniej na to liczę

LegacyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz