♥️♥️

146 5 0
                                    

Stella pov
Następnego dnia, zebrałam całą naszą drużynę. Ponieważ nasz trener , chciał się dowiedzieć czy znalazłyśmy
nowego zawodnika.

Trener - A więc, moje drogie. Macie kogoś w rodzinie kto mógłby z nami grać ? Siostrę, kuzynkę, koleżankę?

Mia - Tak właściwie , po co my to robimy trenerze? Niech naszym kapitanem zostanie Stella.

Mira -Mia, dobrze o tym wiesz że Stella , nie zgodzi się na to.

Zoe - Właśnie, a tak w ogóle my chcemy wejść do tej super ligi czy nie?

Chloe - Bez kapitana , nie mamy szans aby się zakwalifikować. A tak bardzo chciałabym się stąd wyrwać.

Mia - Stella , co ty taka dzisiaj cicha. Zwykle gdy są narady , mówisz swoje opinie.

Stella - Tak wiem. Trenerze czy mogła bym coś powiedzieć?

Trener - Oczywiście. - wzięłam głęboki wdech.

Stella - Trenerze, dziewczyny znalazłam nowego członka drużyny.

Miko - No to nie trzymaj nas w niepewności. Chcemy ją poznać ? Kim ona jest ? Jak wygląda ? - zaczęłam pytać jak matka, ale długo to nie potrwało.

Mira - To może ją nam przedstawisz - dodała. - Zdajesz sobie sprawy że potrzebujemy kapitana.

Stella - Tak zdaje sobie sprawę, ale sama nie mogę jej przekonać. Zróbmy to razem.

Trener - Stella ma rację. Idźcie do niej. Tylko chce poznać jej imię Stello.- powiedział trener.

Stella - Ma na imię Rose Black.

Trener - Rose Black od Aramaki'ego?- zapytał zdziwiony.

Stella - Tak, to ona. Chodźcie dziewczyny, może ją spotkamy w domu, albo na koniu. - powiedziałam.

Dziewczyny wstały z miejsc i poszły w stronę drzwi.

Gdy wyszłyśmy z budynku odrazu wsiadłyśmy na konie i galopem pojechałyśmy pod dom Black. Rose nie miała dzisiaj niczego w planach no może z wyjątkiem przyjścia się, ale nic po za tym.

Gdy dojechaliśmy do celu, od razu zasiadłam z mojej klaczki. I zapukałam do drzwi. Po kilku minutach Rose odtworzyła nam drzwi.

Stella - Rose,  jak miło Cię widzieć - przytuliłam się do niej , a po chwili się od niej odsunęłam. - Wiem, że zbyt dużo ale chce abyś poznała swoją drużynę dla której z mojego serca proszę abyś dołączyła.

Rose - Stella, ja nie wiem czy się nadaję. Dobrze wiesz że jestem upadłym agentem sekcji 9.

Miko - No i co z tego - Wtrąciła się Miko

Mia - Tak właściwie to nawet nie widziałyśmy co potrafisz, więc trudno nam ocenić czy się nadajesz - powiedziała to oglądając swoje paznokcie.

Mira - Mogłabyś być milsza, przez twoje zachowanie , możemy stracić jedyną nadzieję na nowego kapitana.

Chloe - Właśnie Mia, powinnaś dać jej spróbować. - Odpowiedziała jej.

Zoe - A moim zdaniem będzie świetnym kapitanem. Tylko będzie musiała z nami trochę po trenować.

Sarah - To może zadzwonię do trenera , aby przygotował sprzęt do ćwiczeń dla młodej.

Stella - To jest dobry pomysł. - opowiedziałam. Ale skierowałam wzrok na Rose, która łapała się za głowę. - Rose Black, wiem że to za wcześnie ale z naszych czarnych serc chcemy abyś do nas dołączyła.

Rose - Oczywiście, dołączę do was. - opowiedziała - Może chcecie wejść ? Lepiej się poznamy. - zaproponowała.

Zoe - Jasne. - opowiedziała za całą drużynę , a po kilku sekundach byłyśmy w środku plotkując.

---
Heyo różyczki.

Mam nadzieję że rozdział się wam podobał.

Przepraszam że nie było rozdziałów , ale brak weny twórczej i brak motywacji.

Dobranoc.

Moja nowa własna drogaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz