Drugie spotkanie cz. 4

64 5 0
                                    

Bokuto Kotaro

Siedziałaś razem z Kuroo na ławce w parku, rozmawiając i jedząc lody, jednak tę chwilę spokoju przerwał wam pewien sowopodobny chłopak.

- Kuroo!!- krzyknął i podszedł do was.- Dawno się nie widzieliśmy!!- stwierdził jak zwykle energicznie.

- No tak tro- zaczął Tetsuro, ale jego wypowiedź została przerwana.

- O cześć [T.N.]- przywitał się następnie się uśmiechając.

- Hej Bokuto-san.- odpowiedziałaś mu. Zaraz po tym Kuroo zaproponował spędzenie wspólnie czasu, na co Kotaro się oczywiście zgodził.

I dzisiaj również spędziłaś miło czas w towarzystwie Bokuto.

Akaashi Keji

Z Akaashim po raz drugi znowu spotkałaś się w przedszkolu. Oczywiście poszłaś się z nim pobawić, ponieważ stwierdziłaś, że on jako jedyny w tym miejscu jest godny twojej osoby.

- Hej Akaashi-chan!! Bawisz się ze mną?- powiedziałaś podchodząc do chłopca.

- cześć [T.N.]-san. A w co chcesz się bawić?- zapytał z ciekawością Keji i nie wiedział jeszcze, że przez tą jedną przerwę przyczepisz się do niego jak rzep.

Atsumu Miya

Stałaś przed szkołą i czekałaś jak twój brat skończy trening. Nie, że miałaś jakiś konkretny powód ku temu. Najzwyczajniej w świecie ci się nudziło i postanowiłaś się przejść, a przechodziłaś akurat obok, więc sobie teraz tak stoisz. Usłyszałaś dźwięk otwierających się drzwi, co oznaczało, że już skończyli. Jako pierwszy wyszedł pewien blondyn.

- Co tutaj robisz, młoda damo?- powiedział do ciebie wcześniej wspomniany chłopak.

- A nic w sumie, stoję sobie przed salą treningową tak dla jaj- powiedziałaś trochę złośliwie- A tak na poważnie, to czekam na brata.- odpowiedziałaś tym razem na poważnie, bo w sumie czemu nie.

- To poczekam z tobą- uśmiechnął się szerzej i podszedł bliżej.- Atsumu Miya- przedstawił ci się.

- [T.I] Shinsuke.- powiedziałaś- To naprawdę miłe, że chcesz ze mną poczekać, ale nie sądzę żeby to było potrzebne.- stwierdziłaś, uśmiechając się sztucznie próbując go spławić. Jednak chyba nie byłaś zbyt przekonująca (albo on po prostu nie zrozumiał, że go tu nie chesz), bo Atsumu i tak został, a później jeszcze wrócił z tobą i Kitą do domu.

Osamu Miya

Ten nowy znajomy twojego brata strasznie często zaczął do was przychodzić.

Aż za często.

Zaczęłaś się więc zastanawiać co takiego niezwykłego jest w srebrnowłosym chłopaku i był tylko jeden sposób żeby się dowiedzieć. Musiałaś go poznać i oczywiście twój braciszek ci nie ułatwi życia i was po prostu nie przedstawi. To ty musisz szukać sposobu na poznanie się z nim i okazało się to prostsze niż ci się zdawało. Mianowicie siedziałaś na ławce przed szkołą i jadłaś swoje drugie śniadanie, kiedy nagle usłyszałaś czyiś głos.

- Też je lubisz?- zapytał się kolega Suny.

- Co?- odpowiedziałaś pytaniem na pytanie. Byłaś nieco zdezorientowana, "polujesz" na niego od jakiegoś czasu, a on podchodzi do ciebie sam z siebie i zadaje jakieś randomowe pytanie.

- Onigiri. Pytam się, czy też lubisz Onigiri.- objaśnił wcześniej zadane pytanie. Odpowiedziałaś twierdząco, a dalej rozmowa jakoś sama się potoczyła. Teraz już rozumiesz, czemu Osamu tak skradł serce Sunie, nawet wymieniliście się numerami i omówiliście się na kolejne spotkanie.

Haikyuu °preferencje/sceneriusze°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz