/-|Anioł wolności~ część 2|-\ powrót OKP

\6\

Powracam, cieszycie się?

Oczywiście że tak, bo przecież teraz będzie więcej wkurzania się na Niemca~

Pisaliście komentarze np. "kiedy next?" pod każdym rozdziałem, głosowaliście na praktycznie każdą część tej książki lub jej pierwszej części, niektórzy naprawdę robili mi spam w powiadomieniach (te osoby wiedzą....) nie dając zapomnieć o tym że coś pisze na wtt więc pomyślałam że...

Może nareszcie postawie na jakąś regularność?

No nie wiem ale warto próbować XDD przechodzę załamanie nerwowe także wątpię w jaką kolwiek regularność.

Uwaga na dzikie runy za jakieś 200 słów :^

᭙ꪖ𝘳ꪀ𝓲ꪀᧁ

O͟s͟t͟r͟z͟e͟g͟a͟m͟, w͟ r͟o͟z͟d͟z͟i͟a͟l͟e͟ m͟o͟g͟a͟ w͟y͟s͟t͟a͟p͟i͟ć͟ p͟r͟z͟e͟k͟l͟e͟n͟s͟t͟w͟a͟ i͟ t͟y͟m͟ p͟o͟d͟o͟b͟n͟e͟. O͟r͟a͟z͟ N͟i͟e͟m͟c͟y͟ s͟t͟a͟n͟i͟e͟ s͟i͟e͟ p͟s͟y͟c͟h͟i͟c͟z͟n͟y͟ (j͟a͟k͟b͟y͟ j͟u͟z͟ n͟i͟e͟ b͟y͟l͟) i͟ b͟e͟d͟z͟i͟e͟ s͟l͟y͟s͟z͟a͟l͟ g͟l͟o͟s͟y͟. X͟d͟. P͟o͟l͟s͟k͟a͟ m͟o͟z͟l͟i͟w͟e͟ z͟e͟ t͟e͟z͟. X͟d͟.

᭙ꪖ𝘳ꪀ𝓲ꪀᧁ

--------------------
Per. Niemcy

Przeszukałem każdą szufladę, szafkę, półkę, przewertowałem książki sprawdzając czy nie zrobiłem sobie przez przypadek zakładki z mojego starego listu miłosnego.

No sheiße, nie ma tego! Czemu ze wszystkich ważnych kartek jakie mam w pokoju to akurat ta musiała zaginąć!? Ta najważniejsza!

Miałem ją spalić ale nie wiem czemu mam jakiś sentyment do tego "wierszyka". Poprostu lubię sobie od czasu do czasu nad nim płakać, czemu?

Otóż dobre pytanie.

Może nadal gdzieś wgłębi duszy chcę być z Ame?

ፕልጕ,የዪጊቿርጎቿጊ ሠጎቿነጊ ጊቿ ፕቿኗዐ ርዘርቿነጊ~

ርዘርቿነጊ

የዪልኗክጎቿነጊ ኗዐ

የዪልኗክጎቿነጊ~

N:Hm? - odwróciłem się bo myślałem że ktoś stoi za mną i coś do mnie mówi. Nikogo nie było...

Nah, przesłyszało mi się albo Reich znowu drze ryja pod prysznicem.

የዪልኗክጎቿነጊ~

Znowu się odwróciłem i znowu nikogo nie było. Okej?

Wydawało mi się?

የዪልኗክጎቿነጊ~

Postanowiłem wyjść z pokoju do łazienki, opłukać twarz wodą i wrócić do pokoju aby wznowić poszukiwania listu.

Otworzyłem drzwi i ruszyłem w stronę łazienki.

የዪልኗክጎቿነጊ~

Odwróciłem się. Znowu nikogo nie ma.

Teraz to już biegłem do łazienki. Otworzyłem wodę w kranie, zebrałem ją w dłonie i opłukiwałem twarz chyba przez 10 minut.

የዪልኗክጎቿነጊ~

የዪልኗክጎቿነጊ~

የዪልኗክጎቿነጊ~

Spojrzałem w lustro, za sobą zauważyłem czarną postać która jakby miała szatę na sobie. Długą. Z dużym kapturem który zasłaniał jej twarz.