.4.

256 10 14
                                    

Po przerwie Amor usiadła w swojej ławce a obok niej usiadł chłopak ,Alex.
Wykładała książki więc nie wiedziała że usiadł ,kiedy dopiero wstała spojrzała na niego.
-co ty tu robisz ?
-No ,ten myślałem że siedzi-
-No to mylisz ,usiądź gdzieś indziej. Dzięki.
-No ale przestań samico ,proszę.
-fine ,jeśli chcesz zostań.
-lol zostanę.

Dziewczyna zaśmiała się pod nosem ,po czym wyciągnęła szkicownik i zaczęła rysować.
-No takie 2/10.-oznajmił dla żartów ,ponieważ jej rysunki były wspaniałe.
-zamknij się pedale.
-zamknij pizde.

Spojrzała się na niego i z uśmiechem zaczęła rysować dalej.
..
Po szkole dziewcyzna szła na autobus ,będąc na przystanku szukała biletu ,ale niestety nie mogła go znaleść,podszedł do niej chłopak a ona tylko wstała.
-trzymaj.-odparł Alex.
-nie dzięki ma-
-nie masz-przerwał jej ,po czym dał jej do ręki bilet.

Przyjechał autobus a Alex i Amor weszli do niego. Dziewczyna oczekiwała że się już do niej nie odezwie dlatego założyła słuchawki oczekując ciszy. Co się jej nie udało.

-czego słuchasz ?
*zignorowała go*
Chłopak zdjął słuchawkę,po czym założył ją.
-mmm def leppard ,klasyk. 
-słucham ?
-lubię ten typ muzyki.
-serio?
-No tak przecież mówię idiotko.
Dziewczyna zaśmiała się pod nosem po czym przymierzyła się do wyjścia , spojrzała się do tyłu i pomachała brązowookiemu. A on odmachał jej rzucając uśmiechem.

Wychodząc z autobusu weszła do sklepiku obok przystanku ,wzięła energetyka oraz papierosy ,wygladała na tak dorosły wiek że kupując nie prosili o potwierdzenie jej wieku w formie dowodu. Dziewczyna wiedziała że paląc psują jej się płuca ,ale i tak wiedziała że woli robić coś co ją w pewnym momencie zabije. Wiedziała że ocena ludzi ją bardzo obchodzi ,i jeśli nawet ktoś powie że średnio ja lubi ,załamie się. Chciała być tą lubianą ,nie tą hejtowaną. Jednak trafiło jej się los który pokazuje że nikt jej nie lubi ,drwią z niej ,oraz wyśmiewają wszystko związane z nią.

_ _
Czemu nikt mnie nie lubi ? Staram się być ideałem ,nie umiem być jak ta jedna idealna w klasie ,ale czy to oznacza że jestem gorsza ? Czy mogę być lepsza ? Milsza ? Czy mogę znaleźć znajomych którzy będą mnie szanować ? Pomagałam im kiedyś we wszystkim ,a oni traktują mnie teraz jak popychadło.
_ _
Niestety ale Amor wiedziała że życie daje w kość ,i naprawdę osoby uwielbiają hejtować ją ,może i jej samoocena oraz brak atencji to pogarsza ? Może jednak powinna udawać kogoś kim nie jest ,jednak gdyby to wyszło na jaw powiedzieliby że szuka atencji ,bądź że kłamie. Sama się zgubiła, oraz chciała żyć w innym życiu ,zacząć od nowa ,urodzić się idealną,z wygaldu ,charakteru...

*powiadomenie *

_______|nieznany numer|________
NM: hejka
Amor: znamy się ?
NM: to ja Alex ,mam numer od twoejj znajomej
Amor: od kiedy ja mam znajomych ?
NM: od dzisiaj ;))
_____________________________

Wiem że życie jest okrutne ,dlatego nie chce się przywiązywać z Alexem ,znowu wyjdzie na to że albo mnie okłamie ,bądź będzie mnie w przyszłości nienawidził. Nie mam siły już na to wszytsko chciałabym zachorować na coś bądź popełnić samobójstwo.
...
~~~~~~~~~~~~~~~
Cześć ! Tu autorka    ~~~~~~~~~~~~
Chciałam przekazać że aktualny  rozdział bardzo przypomina moje życie ,lecz chciałam przypomnieć że jesteś wartościowym człowiekiem :))
I jeśli ktoś ci tego nie powiedział to:
Dzień dobry <33
Miłego dnia/ wieczoru
Zjadłaś coś ? Jelsi nie to zjedz coś bo będziesz bardzo głodnx.
Jak się czujesz ?
Kocham cię.
Jesteś wspaniałx
Dobranoc<33

~One Tree~ Quackity x Reader Where stories live. Discover now