Rozdział 6

2.3K 175 495
                                    

Podjechaliśmy pod dom. Wysiadłem z auta i kierowałem się w stronę drzwi. Sapnap to pierdolony leń, ale nie tym razem. Teraz bagaż se niech sam niesie I zapierdala to jednego z pokoju gościnnych. Tak. Jestem na niego wkurwiony. Bo.. Yyy tak? Nie dość że musiałem ruszyć dupe to musiałem go przywieść.
- Nie pomożesz mi? - usłyszałem chłopaka, zamykającego bagażnik.
-dajesz se świetnie radę - odburknąłem z chytrym uśmieszkiem. Chłopak podjechał walizką i kilkoma torbami do mnie, a ja mu otworzyłem drzwi. Sam wszedłem i zamknąłem drzwi.

Pov. Sapnap

Dupek. Nie pomógł mi. Narzeka tylko i narzeka. Może ma zjebane życie w końcu umarła mu matka, ale żeby się użalać nad sobą? Proszę cię. Przecież to kawał Chama jak go się bliżej pozna. A dla Georga? Gorgy to Gorgy tamto. Ja to w odstawkę. Tylko ten jebany Georgy. Wkurwia mnie? A i owszem. Od czasu poznania go, Dream cały czas lata koło niego. Ta pierdolona dziwka owinęła MOJEGO Dream'a wokół palca. Ale ten brunet to tylko nic nie warta ciota. Dobrze że dream nie umie czytać w myślach. Zamordowałby mnie za to co sądzę o jego chłoptasiu,ale to się zmieni. Dream nie będzie jego a mój.

Poszedłem do jednych z pokojów gościnnych i zacząłem się rozpakowywać. Dream na początku się na mnie gapił, ale potem se poszedł. CHAM. No, ale bardzo seksowny cham. Mam ochotę z nim-
-Sapnap chcesz coś do żarcia - przerwał mi w rozmyśleniach Blondyn
-Nie - odparłem po czym wróciłem do rozpakowania ostatnich rzeczy
-ok, to se sam potem coś zrobisz bo ja twoją gosposią nie jestem - szkoda... Zobaczył bym go w stroju sprzątaczki. Jego odkryt-
-ide się myć jak coś więc mnie nie wołaj - znowu mi przerwał, pacan niedorozwinięty.

Time skip~

Dream siedział se w swoim pokoju, ja w swoim. Wszystko zajebiście, ale co rusz słyszałem nowe powiadomienie. Poszedłem cicho do jego pokoju żeby zobaczyć co robi. Okrakiem siedizal na łóżku, patrząc w telefon. I się do niego uśmiechając. Obstawiam że piszę z Georgem. Jezu, ale on wygląda podniecająco. Aż mi stanął. JAPIERDOLE O CZYM JA MYSLE.TO PARANOJA JAKAŚ. KURWA.
_______________

No będzie się działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie martwcie się że coś między Sapnapem a Dreamem się wydarzy. To opowiadanie dnf

Find Yourself //Dnf//Onde as histórias ganham vida. Descobre agora