Rozdzial 4

43 4 9
                                    

Wróciliście do akademika

Siedzieliście w salonie i rozmawialiście cała klasa o wszystkim i o niczym

Uwaga wole dialogi i może będzie ich więcej o wiele więcej chociaż idk

Większość poszła spać zostałaś ty Shoto Denki mina kirishima deku Tsuyu i Uraraka

Denki: BAHSHAHSHSHAAHKSXN NDKD DIS ZJJD Uraraka zaznela

Deku: zaniosę ja do pokoju
Ty:MRRRRR MRAŚNIE
Deku: N-N-NIE! To tylk-tylko przyjaciółka ...
Ty: TSAAAAAA jak adrien (kto wie ten wie)
Deku: ...
Ty: a potem miłość życia
Mina: THAT'S MY FAVOURITE SHIP 😻
Shoto: ty bo cały czerwony się zrobił CSHSHS
kirishima: dobra niech idzie ja odnieść 😏
Ty: dobra ja tez spadam BAJ

Szłaś sobie korytarzem i tak z dupy Shoto przywarł cię do ściany i pocałował
Ty oddałaś pocałunek
*Twoje mysli: JEZU JAK ON DOBRZE CAŁUJE TAK MUSKA MOJE USTA TAK, TAK ZAJEBISCIE*
Gdy skończyliście on tak bez słowa odszedł a ty stałaś wryta i poszłaś spać

Twój kontakt z szczoto się zjebal
Wiedziałas ze podobasz się shinsou (nie wiem czy dobrze napisałam)
Miałaś z nim dosyc dobry kontakt

Raz siedzialas z nim w salonie i oglądaliście z reszta osób jakieś filmy
W pewnym momencie zasnęłaś na jego ramieniu.
Shoto i Denki wrócili do dorminatorium
Na początku na luzie, ale gdy zobaczył ze śpisz mu na ramieniu
Shoto: DOBRA CO OGLĄDACIE?
Shinsou: ciszej trochę, Yuka śpi
Shoto: A właśnie miałam z nią pogadac
Shinsou: No ale nie teraz bo śpi
Shoto: to jest pilne
Shinsou: I?!
Shoto: gówno. Rozumiesz słowo P I L N E?
Shinsou: dobra wiem ale ona śpi
Mina: czy Shoto jest zazdrosny? 😏
Shoto: Mina daj spokój
Shinsou: najpierw daj spokój yuce
Shoto: muszę z nią porozmawiać
Shinsou: ŚPI TERAZ !
Ty: Kurwa nie drzyjcie tego ryja o co wam do chuj chodzi
Shoto: muszę z tobą pilnie porozmawiać
Ty: to było trzeba mnie obudził a nie drzeć mordy
Shoto: ten nie pozwalal
Ty: Dobra kłócicie się jak małe dzieci
Dobra chodź Shoto

U ciebie w pokoju

Ty: No to o czym chciales porozmawiać?
Shoto: o niczym, w sensie
Ty: w sensie... co?
Shoto: No bo z ojcem się pokłóciłem
Ty: No... ??
Shoto: i chciałem ci powiedzieć jeszcze ze shinsou nie jest dla ciebie odpowiedni
Ty: ale o co ci chodzi?
Shoto: to spałaś mu na ramieniu?
Ty: ale to tylko przyjaciel?
Shoto: a ja to nie przyjaciel?
Ty: No tak ale kontakt trochę wiesz
Shoto: to naprawiamy i elo benc
Ty: toć na luzie
*podeszłaś i potrzepałaś mu włosami*
Ty: chodź idziemy z nimi oglądać

Kilka dni pozniej

Ty: shotoooooooo bo muszę gdzieś jechać a ty dostałeś auto od ojca na kilka dni ...
Shoto : gdzie?
Ty: do galeri
Shoto: Ok kiedy?
Ty: może być zaraz?
Shoto: to ruszaj dupe

Jedziecie sobie autem NIUUUUUUUUU ZIUUUUUUM WRMMMMMMMM
Piszesz z shinsou

Shoto: z kim ty tak piszesz?
Ty: z shinsou
Shoto: AHA
Ty: co ?
Shoto : nic nic

Zatrzymujecie się bo czerwone światło i Shoto wyciąga fajkę i jara
Ty: od kiedy ty palisz
Shoto: jak jestem wkurwiony to pale
Ty: jesteś wkurzony o to ze pisze z shinsou?
Shoto: tak mówiłem ci coś ?!
Ty: głuptas
Tak z dupy pocałowałaś go w usta i zabrałaś mu fajkę
Wrocilas na swoje miejsce wzięłaś bucha i wyrzucilas przez okno

Shoto: e a T-ten? CO
Ty: ty tez mnie pocałowałaś i nie narzekam ;)
Shoto : a No tak
Ty: może po prostu chcesz pojeździć zamiast mnie zawozić do tej galeri?
Shoto: No Ok

Pół godziny później

Shoto: to co robimy
Ty: tak szczerze to tak z dupy z tym wyjadę szczerze, ale podobasz mi się od dłuższego czasu...
Shoto: a wiesz ze ty mi tez??

Jakby coś stoicie na jakimś parkingu

Ty: ...
Shoto cię pocałował
Ty: mozemy wracać?
Shoto: No Ok

Siedzisz w pokoju i myslisz nad sytuacja co się właśnie stalo
Shoto do ciebie wbija
Shoto: co tam slonko
Ty: co?
Shoto: ale co? Co?
Ty: to my razem jesteśmy
Shoto; No wyznalismy sobie uczucia
Ty: a to tak to działa
Shoto: No a jak? Haha dobra bo jest sprawa
Ty: No?
Shoto: bo chce prztulasa
Ty: ojojoj chodź
Shoto: :))))))))))))))))

TodorokixOCWhere stories live. Discover now