TodorokixOC

Rozdział 3

UWAGA WOW PISZE Z LAPKA XDDDDDDDDDDDD

A więc ten miłego czytania

jeżeli widzicie to wczesniej 30.04.2021 23:30 z nazwa rozdział 5 to przypadkiem opublikowałam

Czas nadszedł przeprowadzanie do akademików

Zabrałaś wszystkie rzeczy jakie chciałaś do nowego ''domu''

(totalnie się nie mogę skupić na pisaniu)

Mieliście 5 dni wolnego, żeby przygotować pokoi i żeby odsapnąć.

Z tej okazji Denki zorganizował imprezę u siebie w domu, bo potem lekcje i nie wiadomo czy moglibyście opuścić akademik.

Denki: Hej yuka chciała byś może wpaść do mnie na impreze?

Shoto: denki ma zajebisty basen

ty: no oczywiście, że będe

Denki: To jutro o 16 adres znasz

ty: ok dzieki

Ty: Mina będziesz u denkiego na imprezie?

Mina: Oczywiście, że tak

Ty: to git

TAJM SKIPPPPP

Dziś impreza u denkiego

U DENKIEGO

Weszłaś z Miną do domu Denkiego

Wszyscy byli już na podwórku, gdy weszłyście na podwórko zobaczyłaś shoto ssdbcdefjiodfhvi

Był w szortach bez kuszulki i miał zwilżone włosy po prostu taka h00tówaaaaaaaaaaa ndciwnicjiqeuh

Patrzyłaś się na niego jak w obrazek w końcu mina cię szturchnęła, żebyś się ogarnęła

Gdy się ogarnęłaś zobaczyłaś jak deku szturcha shoto żeby się na ciebie spojrzał WTF PO CO- pomyślałaś

JAK TO ZNOW OPUBLIKUE TO SIE ZABIJE SOOOOO SORY Z GÓRY PRZENOSZE SIE NA TEL

Przebrałaś się w strój kąpielowy i poszłaś pływać, czułaś na sobie czyiś wzrok nie wiedziałas do kogo on należy

Kto to może być- rozejrzałaś się po ludziach i to szczoto ale czemu on taka h00towa przy mnie to ja nie wiem
Podpłynęłas do Shoto i oparłaś się o jego nogi rękoma i miał widok na twój biust
MRRRRRRR XDD
-możesz przestać obmacywać mnie wzrokiem?!
Shoto: co yy nie ja ten mdndjxisksk
Ty: co się jakasz powiedz po prostu
Shoto: możesz się ubrać?
Ty: po co? Coś to zmieni?
Shoto: po prostu się ubierz!
Ty: hmmmmmm nie. Ja ide jeszcze pływać
Shoto zaraz idziemy do środka
Ty: po coooooooo
Denki: zbieraj sieeeeeeeee
Ty:okkkkkkkkk

Poszliście do środka i nie którzy się nachlali w cztery dupy XD

Shotowi tak odjebało, że uhuhuuuu

Siedzialaś z nim na kanapie a on cię objął w tali i przyciągnął do siebie i się wtulił
Szczerze ci to nie przeszkadzało, ale on nie wie co robi jest tego NIE ŚWIADOMY wiec jaki to ma sens
Udsunełaś się

Shoto: weź nooooooo
Ty: cooo
Shoto: nie mam dziewczyny
Ty: i co?
Shoto: daj się przytulić, nie mam do kogo
Ty: jesteś najebany w 4 dupy XDDD
Shoto: nie jestem
Ty: jesteś
Shoto : nie
Ty:tak
Shoto: dobra daj się przytulić
Ty: d o b r a

Zasnął oparty o twoje ranienie i przytulamy a ty oparta głowa o jego głowę tak zasnęłaś
Zrobili wam tyleeeee zdjęć ze ojoj
I jak byliście trzeźwi pokazali wam te zdjęcia
C R I N G E

Shoto: sory nie wiedziałem co robię
Ty: na luzie
Shoto: chociaż to ze potrzebuje czasem przytulenia to prawda
Ty: to pisz jak chcesz XDDDD proste
Shoto: DOBRA

Wróciliście do akademika Shoto jako play boy cię pocałował i odszedł jakby nigdy nic
Taki spojler bo to opisze wam w kolejnym rozdziale :))))))