-A więc? O czym chciałeś pogadać?
-Słuchaj chciałem cię przeprosić...
-Za co? Za to co wcześniej było? Słuchaj nic nie szko...-Coś mi przerwało...
Był to Alex, który mnie pocałował... Po pocałunku spojrzał się na mnie.
-przepraszam...Wiem, że nie powi...-Teraz ja mu przerwałam. Nawet podobało mi się to.
Pocałunek jeszcze bardziej nas zbliżył. Nie wiedziałam, że mogę mu się podobać... Było późno, więc Alex poszedł już do siebie, a ja wlazłam pod ciepłą kołdrę. Wciąż rozmyślałam nad tym pocałunkiem... Jego brązowe oczy... uśmiech. Wiedziałam, że coś musiało być między nami.
Rano zeszłam na śniadanie. Przywitał mnie Clay i Tubbo.
-Wyspana?-Zapytał Clay.
-Oczywiście. Btw masz zajebiste łóżko.-Zaśmiałam się.
Zjadłam jakieś płatki z mlekiem. Nie przepadałam, ale trzeba było coś zjeść.
-Słuchajcie, macie ochotę iść na imprezę, która będzie dziś wieczorem? Będzie to u mojej znajomej. Wszyscy się zgodzili oprócz was. Chcecie?-Zapytał Clay.
Popatrzyłam się na Tubbo, a ten kiwną głową za nas obu. Jemu zawsze mogłam ufać. Też miał fajnych przyjaciół Tommy'ego, Wilbura i Ranboo. Z nimi też dobrze się dogadywałam. Cały dzień przesiedziałam w salonie gadając z innymi. Była 19, a za godzinę miałam być już na imprezie. Poszłam z Niki do mojego pokoju wybrać coś.
-Są 2 obje. Ta czarna lub ta granatowa. Która?
-Czarna jest śliczna! A jak będzie ci pasować. Ma cienkie ramiączka i nie jest wcale taka krótka.-Niki zawsze pomagała mi z ciuchami. Znała się jak nikt inny.
-Dziękuje! A ty w czym idziesz?
-Wiesz ja chyba pójdę w różowej.-Niki cudownie wygląda w sukienkach.
-Oj tak! Będziesz wyglądała jak królowa balu!-Śmiałam się.
Nasze śmiechy przerwał Tommy pytając czy jesteśmy gotowe.
-Tak, tak. Już idziemy.-Powiedziała Niki, a Tommy wyszedł z pokoju.-Wiesz już który ci się podoba?
-Wiem, że jest ich kilku, ale najbardziej Quackity. Szczególnie po tym pocałunku...
-Czekaj...co?!
-Tak... Wiesz wczoraj przyszedł pogadać i się pocałowaliśmy...
-Wiedziałam! Mówię ci pasujecie do siebie. A kto ci się jeszcze podoba?
-Tommy i Ranboo...
-Ale bierz Alexa, mówię ci!
Szybko przebrałyśmy się w sukienki i zrobiłyśmy sobie delikatny makijaż. Zeszłyśmy na dół i widziałam tam czekających chłopaków. Niki poszła do Wilbura, Karla ,Alexa, Georga, Nick'ego i Claya, a ja do Tommy'ego, Ranboo i Tubbo.
-Co się tak gapicie?
Chłopacy się odwiesili.
-Nic...Ładnie wyglądasz...-Powiedział Tubbo.
-Dziękuję, wy też.
Wyszliśmy z domu i byliśmy podzieleni na dwie grupy. Ja szłam pierwsza z Tubbo, a za nami był Tommy i Ranboo.
-Co się takiego wydarzyło, między tobą, a Alexem?-Pytał.
-wiesz wczoraj się pocałowaliśmy...
![](https://img.wattpad.com/cover/262853756-288-k171754.jpg)
BINABASA MO ANG
My big Q (Reader X Quackity)
Teen FictionJesteś pewną dziewczyną mieszkająca w Anglii i nigdy nie doświadczyłaś miłości, dzięki niemu poczułaś to pierwszy raz...