2.05. wojna domowa.

476 31 10
                                    

Zapraszam na opowiadanie fantasy "CROWN OF SHADOWS" dostępne na moim profilu

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zapraszam na opowiadanie fantasy "CROWN OF SHADOWS" dostępne na moim profilu.


_________________

Wkrótce potem odbyła się rozprawa

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Wkrótce potem odbyła się rozprawa. Rina stała obok Korry i Mako. Natomiast Asami i Bolin siedzieli w ławkach. Rina z uwagą obserwowała przebieg sprawy.

Unalaq powiedział o tym, że kiedy po niego przybyli spał w swojej komnacie. Ocknął się dopiero wtedy, kiedy Korra go uratowała. Później sędzia pytał Korrę o spotkanie, jego miejsce oraz czy oskarżeni tam przebywali. Bolin próbował się wtrącić, ale sędzia szybko go uciszył. Zeznania Korry w pewnym sensie pogrążyły jej rodziców. Proces szedł w kierunku, który Rinie się nie podobał.

Po przerwie, podczas której Rina znalazła chwilę na wypicie herbaty, ogłoszono wyrok.

— Nie wygląda to dobrze — szepnęła Asami, obok niej usiadła Rina. Po lewej stronie dziewczyny miejsce zajmował Mako.

— Senno, proszę, wystąp — nakazał sędzia, zwracając się do matki Korry. — Uznałem cię niewinną. Jesteś wolna. Wszystkich pozostałych, uznałem winnych zdrady. Karą za tę zbrodnię jest śmierć.

Mako i Asami wstali, zszokowani słowami mężczyzny. Rina nadal siedziała w miejscu, zachowując pozorny spokój. Wiedziała, że Korra nie odpuści. W końcu to jej ojciec. To zrozumiałe, że chciała walczyć.

— Nie możesz tego zrobić! Jeśli weźmiesz ich życie, ja wezmę twoje — wykrzyknęła Korra, za odchodzącym sędzią.

Odwrócił się do niej z lekko przestraszoną miną. Wtedy zainterweniował Unalaq.

— Wiem, że obiecałem uszanować każdą twoją decyzję — powiedział Unalaq. — Lecz proszę o uszanowanie jej. Okaz tym ludziom i mojemu bratu, łaskę.

— Proszę bardzo, zmienię im wymiar kary — zdecydował sędzia. — Ocalicie życie, lecz spędzicie je w więzieniu.

W głowie Riny zapaliła się czerwona lampka. Coś jej nie dawało spokoju. Korra wraz z matką poszła pożegnać się z ojcem, który miał zostać przewieziony do więzienia.

legacy || legends of korra Where stories live. Discover now