5

247 16 0
                                    

- A więc podpisałam księgę by wam pomóc i jak się okazało słusznie nie martwicie się o mnie jest wszystko ok - powiedziałam siedząc na kanapie
coś długo nie było moich ciotek weszłam do kuchni był list

"Kochana Julio wiedz że ciebie bardzo kochamy przepraszamy że wyjechaliśmy ale kościół znowu się przeniósł a Blackwood powiedział że ciebie zabije jak nie pojedziemy musieliśmy Obserwowałyśmy twoich przyjaciół może nie którzy nie są dobrzy ale z pewnością ciebie ochronią buziaczki ciocia Zelda, Ciocia Hilda i Ambrose"

Łzy mi leciały po policzkach było mi bardzo smutno ale zrozumiałam że musiały poczułam że jestem w silnym uścisku otworzyłam oczy i zobaczyłam Klausa.

-co się stało? - zapytał a ja mu opowiedziałam o liście zrozumiał czemu mnie ciotki zostawiły dzięki czemu nie musiałam mu od nowa mówić kiedy wszyscy wyszli został Klaus i zaopiekował się mną oglądaliśmy jakiś film i poczułam jak powieki mi się zamykają.

Klaus

Zasnęła wygląda tak słodko ja nigdy nie czułem takiego uczucia chronienia osoby z poza mojej rodziny za cenę własnego czuje że ją kocham nie wiem czy odwzajemnia moje uczucia.

Położyłem ją w jej łóżku i zeszłem na dół już miałem wychodzić ale postanowiłem zostać może jej przecież coś złego się stać.

I nagle usłyszałem krzyk w wampirzym tępię podbiegłem do jej pokoju.

Julia

Miałam sen a bardziej koszmar widziałam jak cały świat staje w płomieniach i wygląda jak piekło krzyknełam i w taki sposób się obudziłam. Zobaczyłam zmartwionego Klausa musiał usłyszeć mój krzyk.

-wszystko w porządku? - zapytał słyszałam troskę w jego głosie miło mi się zrobiło że się o mnie troszczy.

-tak po prostu zły sen wystraszyłam się - powiedziałam wstając z łóżka było już trzydzieści minut po północy

- A tak poza tym muszę teraz iść coś załatwić ale dziękuje że zostałeś na prawdę - powiedziałam i wyszłam z łóżka i go przytuliłam zareagował osobliwe ale minęła już chyba sekunda i też mnie przytulił swoimi ramionami i pocałował zareagowałam osobliwe ale późnej dostosowałam się do jego rytmu sytuacja stała się gorąca i spadliśmy na łóżko dalej wiecie co się zdarzyło

°°°
Obudziłam się koło Klausa wyszłam z łóżka i poszłam wziąć kąpiel ubrałam się i zeszłam na dół i zobaczyłam Klausa który robił naleśniki.
Uśmiechnęłam się i go przytuliłam. On odwzajemnił uścisk i mnie pocałował.
Zjedliśmy naleśniki i Klaus musiał już iść więc się z nim pożegnałam i poszłam do mojego pokoju i zaczęłam czytać książkę.

Skip time

Wyszłam z rezydencji moich przyjaciół. Mikealsonowie zostali mi list w którym przepraszają ze odchodzą ale za bardzo mnie to teraz nie obchodzi zostawili mnie i Klaus napisał list że nie zasługuje na moją miłość i że wspólna noc była dla niego ważna i że przeprasza ale gwóźdźcem do trumny było to że jestem w ciąży a w ostatnim czasie spałam tylko z Klausem więc tak jestem w ciąży z pierwotną hybrydą lepiej być nie mogło wiem co muszę zrobić chce urodzić to dziecko chce być matką zamknę się w domu i będę tam cały czas zabezpieczę dom zaklęciem ochronnym moje dziecko będzie bezpieczne.

7 miesięcy późnej

Klaus

Myślę o niej każdego dnia i o tym jaki głupi byłem zostawiając ją mogłem zabrać ją ze sobą miałbym pewność że jest bezpieczna ale nie ja nie zasługuje na nią tęsknię za nią każdego dnia. Byłem głupcem zostawiając ją przespaliśmy się i ona pewnie myśli że tylko mi chodziło o seks ale to nie prawda naprawdę się zakochałem. Wszedł Elijah

-bracie możemy w końcu wrócić do domu - powiedział ucieszony Elijah a ja byłem tak szczęśliwy że go przytuliłem i zacząłem się w wampirzym tępię pakować wracam do Mystic Falls wracam do mojej ukochanej i minęło 5 minut i już cała rodzina była w aucie wracamy do rodzinnego miasta.

Podjechaliśmy pod nasz dom weszliśmy do salonu i zobaczyłem
Na stoliku list od nas dla Julii i List ode mnie dla niej były potargane był kurz dawno nikogo tu nie było
obawiałem się najgorszego.

Podjechaliśmy pod dom Salvatore mieliśmy szczęście że wszyscy są chciałem by ona też tam była ale niestety nie było jej razem z nimi.

-wiedziałem że nie będzie to trwać wiecznie czego chcecie? - powiedział Damon z niezadowoloną miną

-chcemy wiedzieć gdzie jest Julia-powiedziała Rebekah a ja przyglądałem się im wszystkim

-och to powodzenia - powiedział starszy Salvatore

-co to znaczy? - zapytałem już się denerwuje w środku chce jak najszybciej ją zobaczyć i wyjaśnić z nią sprawę i być z nią przez całą wieczność

-Julia nie wychodzi z domu od siedmiu miesięcy ostatni raz widzieliśmy ją sześć miesięcy temu prosiła byśmy jej nie odwiedzali próbowaliśmy do jej domu wejść ale zabezpieczyła zaklęciem ochronnym i nie umiemy tam wejść wy raczej też nie wejdziecie - powiedziała Elena

Wyszliśmy z tamtąt i skierowaliśmy się do domu Julii

Próbowaliśmy przejść przez furtkę nie umieliśmy to pewnie te zaklęcie.
Naprawdę chce się z nią spotkać.
Usłyszeliśmy bicie serca wszędzie je rozpoznam od naprawdę dawna już chciałem je usłyszeć pobiegłem z rodzeństwem w kierunku bicia serca.

Julia

Zbierałam ziele w lesie i poczułam lekki wiatr więc się odwróciłam i zobaczyłam twarze które nie chciałam widzieć i ich oczy były teraz skierowane na mój brzuch.

- co wy tu robicie? - zapytałam a każdy się przyglądał mi i ich wzrok padł na brzuch który już dosyć duży był

-wróciliśmy do miasta już nic nie grozi ani nam ani naszym bliskim to postanowiliśmy wrócić - powiedział Elijah

-ty jesteś w ciąży? - wreszcie padło to pytanie z ust Rebekah byli wszyscy w szoku ale widziałam Klausa był smutny

- tak to już siódmy miesiąc - powiedziałam głaszcząc brzuch swoją reką

-fajnie ze wróciliście ale ja wracam do domu - i chciałam odejść ale mi nie pozwolili super

-nie idziesz do domu słyszeliśmy od bandy Scooby-Doo że siedzisz tam od miesięcy - powiedziała Rebekah stając mi na drodze tak jak reszta

-wybacznie ale nie mam innego wyboru - powiedziałam i jednym ruchem dłoni skręciłam im karki i szybko pobiegłam do domu zamykając się

Klaus

Obudziłem się w lesie po sekundzie wszyscy się obudziliśmy skręciła nam karki byłem szczęśliwy że widzę ją ale ona jest w ciąży pewnie nie chce mnie widzieć ale będę o nią walczyć kocham ją.

Dziecko ciemnościOnde as histórias ganham vida. Descobre agora