"Epeisodion trzecie"

596 21 14
                                    

Poseł, Helena


Poseł

Dobrą nowinę paniej swojej niosę.

Rozumiem temu, że już dawno tego

Poselstwa czeka, serce swe troskami

i płaczem trapiąc. Ale oto prawie

Na czas wychodzi z domu.

O królowa,

Wdzięcznej nowiny posła masz przed sobą.


Helena

Daj Boże, byś co przyniósł pociesznego.


Poseł

Posłowie twoi, jako przyjechali,

Tak odjeżdżają, a ty przedsię z nami.


Helena

Byłeś sam w radzie czyś słyszał od kogo?


Poseł

Byłem przy wszystkim i prosto mi stamtąd

Iść Aleksander do ciebie rozkazał.


Helena

Jeszczeć nie widzę, z czego bych się prawie

Ucieszyć miała. Wszakże powiedz przedsię,

Jako co było.


Poseł

Powiem, jeno słuchaj!

Skoro w radzie zasiedli panowie, król

naprzód

Tę rzecz do nich uczynił: "Nie zwykłem nic

nigdy

Bez rady waszej czynić; a bych też zwykł

kiedy

(Czego w pamięci nie mam), w tej sprawie

koniecznie

Syna swego bych nie chciał, aby mię

ojcowska

Miłość przeciw synowi jako nie uwiodła.

Bo aczci to podobno nie darmo rzeczono:

<<Krew nie woda>>, lecz u mnie pospolitej

rzeczy

Powinowactwo więtsze. A tak, co się

Odprawa posłów greckich - Jan KochanowskiWhere stories live. Discover now