Tak więc, jak wiecie, wczorajszy wieczór był dla mnie ciężki. Cóż się dziwić, uważam że moja matka jest toxic. Dziś rano do mnie przyszła gdy się obudziłem i była miła i wgl. Tak jest zawsze, okej może mnie kocha dopóki nie okaże się, że jej cureczga nie istnieje. Ale rozmawiałem z tatą, wczoraj przepłakałem połowę nocy przez mamy głupią odzywkę. - J - Ja T- Tata (z tatą rozmawiam w dead zaimkach ale tu napisze w moich poprawnych) J: Chciałbym z tobą o czymś porozmawiać, ale się boję twojej reakcji. T: Mów. J: Bardzo mnie zniesmaczyło wczorajsze zachowanie mamy. Podczas naszej rodzinnej rozmowy o osobach trans. T: Ale co takiego powiedziała. J: Nazwała osoby trans czymś, to nie jest do końca normalne. T: Ale nie powiedziała tego do żadnej osoby tylko w 3 byliśmy, ale co jeste-? J: Nie nie nie jestem trans (spanikowałem ok) T: No ale jak ktoś się urodził facetem to dla mnie jest facetem. J: A tak trudno mówić w dobrych zaimkach? T:... J: Skoro tolerujecie LGBT to pamiętaj że L G B T to również trans. T: No wiem, transseksualni to osoby które biorą hormony i czują się inną płcią. J: No dokładnie, a co do tych zaimków to dla ciebie to tylko inny rodzaj, misgendering może prowadzić do takiego czegoś jak dysforia płciowa co jest już jakimś zaburzeniem. T: No wiem. J: To dlaczego wczoraj się czepiałeś do tego że biden dał osobom trans decydować do czy pójdą do kobiecej drużyny czy do męskiej. T: No bo mieśnie nie zanikają. J: *Tłumaczę mu że to działa w dwie strony itd. itd.* T: no J: Chce żebym był wykształcony a ja wole nie być takim gburem transfobem. T: Ale nikt tu nikogo nie obrażał. Jakby przyszedł do ciebie ktoś trans to byśmy używali poprawnych zaimków.
Później zmieniłem temat więc no. Czeka mnie jeszcze rozmowa z matką, ale szczerze to mi się nie chce. W dupie mam jej poglądy. Tata jest dla mnie najważniejszy i on mnie nigdy nie zostawił w przeciwieństwie do niej ( ona kiedyś chciała zostawić mojego tatę i mnie samych, bo coś mu w firmie nie szło). - Kocham moją mamę, ale tego jej nigdy nie zapomnę. Mam nadzieję, że jak się wyoutuje to utkają ryję i nie będą mi robić wykładów, że jestem kobietą. Ale póki co to jestem genderfluid i mam to w dupie. Tylko proszę niech wygra partia taka, żebym mógł zmienić moje zjebane imię. Nienawidzę go af. Nigdy mojego dziecka nie nazwę płciowym imieniem, fuj. - Btw pokaże wam coś fajnego, znalazłem moją flagę.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oto flaga biseksualnych enbys. Enjoy! - Ja lece na lekcje. Walcie opinie boomerów.
