Informacja

639 21 4
                                    

Dzień dobry, cześć i czołem!

Przyszedłem, aby Wam powiedzieć, że postanowiłem reaktywować swoje konto tutaj i w końcu udało mi się odzyskać do niego hasło itd. Po zmianie telefonu wszystko przepadło, bo niestety nie mam pamięci do takich rzeczy. To chyba tyle, jeśli chodzi o wytłumaczenie mojej nieobecności (i zniechęcenia także do tego miejsca).

Druga informacja jest ciekawsza i równie dobra. Pomyślałem, że skoro udało mi się tutaj ponownie dostać, to będę kontynuował to opowiadanie. Postaram się skorygować kilka błędów i nieścisłości w nim i zacznę znowu je pisać. Mam nadzieję, że będzie dojrzalsze, bo mimo wszystko od tamtego czasu dzielą mnie dwa lata z kawałkiem. Przez ten czas zmieniło się we mnie wiele rzeczy, mam zupełnie inny pogląd na świat itd. Mam nadzieję, że mimo tegorocznej matury i przygotowania do niej, znajdę też czas na kontynuację tej historii. Liczę, że mimo tak dużej przerwy nadal jesteście ze mną i czekacie <3

Jest jeszcze jedna wiadomość. Pojawiłem się tutaj znowu, aby oprócz kontynuowania "Nam nie wolno", dodać tutaj także mój pierwszy mały zbiór poezji (jeśli można to tak nazwać) i tekstów piosenek. Jestem totalnym amatorem w tym, piszę od kwietnia ubiegłego roku i po prostu chcę, aby zobaczyło to większe grono osób. Zależy mi na opinii, aby wiedzieć co poprawić, zmienić, dodać. Cała ta twórczość jest bardzo zróżnicowana i nie każdemu może się oczywiście podobać, ale mimo to staram się (chociaż Agnieszką Osiecką nie jestem). Myślę, że może wam się spodobać taka alternatywa/odskocznia (?) i pomożecie mi w wielu rzeczach.

Także to tyle ode mnie, trzymajcie się ciepło, bo nieźle mrozi... Życzę słońca bez końca i końca ze słońcem.

P.S.
Zastanawiam się jeszcze czy zmienić nazwę na inną, czy pozostać przy żeńskiej formie i publikować nadal pod tym pseudonimem (z którego swoją drogą dawno nie korzystałem)?

Nam Nie WolnoWhere stories live. Discover now