Him & I [ZAWIESZONE]

^3^

-Ricky.

-Ten Ricky co ma zespół?- spytała ją Davies.

-Dokładnie ten. Usłyszał moją piosenkę na zajęciach wokalistycznych i powiedział, że ponoć mu się podoba, i że chciałby mnie w swoim zespole, bo podobno mam talent, a ostanio dałam mu cały tekst tej piosenki- odparła Hunter.

Słysząc, że dziewczyny mają zamiar wyjść z pokoju, szybko oraz cicho zbiegłem po schodach i prędko usiadłem na swoim wcześniejszym miejscu.

Pov. Jocelyne

Zeszłam na dół z moją przyjaciółką, a następnie stanęłam przy drzwiach biorąc z wieszaka swoją skórzaną, czarną kurtkę, a następnie ją zakładając, a potem założyłam swoje czarne buty.

-Zdajesz sobie sprawę, że nie skończyłyśmy tej rozmowy, tak?- spytała mnie Ivy, krzyżując ręce na piersi.

-Zdaje sobie z tego sprawę, ale chyba nie mam zamiaru jej dokańczać- rzekłam, wzięłam kluczyki od jednego z samochodów mojego ojca, a następnie wyszłam, wsiadłam do auta, które akurat stało na podjeździe, a następnie pojechałam pod adres, który wysłał mi Ricky.

*20 minut później*

Po jakiś dwudziestu minutach dojechałam pod dom Ricky'ego. Zaparkowałam na jego podjeździe, białym autem mojego ojca, a następnie wysiadłam z pojazdu, zamknęłam go i ruszyłam pod drzwi jego domu, a potem zapukałam w piękne, czarne drzwi.

-Hej Ricky- rzekłam do niego, gdy otworzył mi drzwi.

-No witam, witam, piękną Panią. Zapraszam- czarno włosy uśmiechnął się, a następnie przepuścił mnie w drzwiach, a ja weszłam do wnętrza jego mieszkania.

-No muszę Tobie powiedzieć, że bardzo ładnie tu masz.

Wnętrze jego domu wyglądało nowocześnie i było w stylu rock'a co bardzo mi się spodobało. W całym mieszkaniu przeważał kolor czarny jak i czerwony.

-Dzięki. Chodźmy do studia- zaproponował brunet z uśmiechem, a ja tylko odwzajemniłam krótki uśmiech, a potem poszłam z nim w stronę studia muzycznego, które miał w domu.

Ricky opowiadał mi, że próby odbywają się u niego.

Wchodząc do jego studia usiadłam z nim na czerwonej, skórzanej kanapie, która była bardzo ładna jak i zadziwiająco bardzo wygodna.

-No muszę Ci powiedzieć Jocely, że ta twoja piosenka jest naprawdę świetna, ale jeśli zdecydujesz się na dołączenie do tego zespołu to tą piosenkę, a raczej jej rytm musimy zmienić na bardziej rock'owy.

-Nie ma problemu- odparłam.

-I ostatnia kwestia, czy umiesz grać na gitarze elektrycznej?

Na jego pytanie tylko uśmiechnęłam się lekko, a następnie wstałam i wzięłam ze stojaka czarną gitarę elektryczną, a następnie krótko na niej zagrałam.

-No... To witam w zespole Jocely- powiedział podchodząc do mnie z uśmiechem.

-Czekaj... Naprawdę?!- spytałam odkładając gitarę.

-Tak- odparł dalej będąc uśmiechnięty.

Z uśmiechem wtuliłam się w Ricky'ego, a on tylko lekko się zaśmiał i również odwzajemnił przytulasa.

Chwilę później usłyszałam wibracje swojego telefonu, dlatego odsunęłam się od Ricky'ego, a następnie wyjęłam telefon i nie patrząc nawet kto dzwonił odebrałam telefon.

-Halo?

-Jocely, kiedy wrócisz?

-Nie wiem, a co?