drugie spodkanie

637 19 15
                                    

Draco🐍

Była godzina 8.00 jadłaś właśnie śniadanie przy stole ślizgonów, a na twoje nieszczęście  obok ciebie usiadł Malfoy.

-Hej.. Ppprzepraszam, że tak nazwałem twoją siostre myślałem, że to jedna z tych szlam- powiedział jąkając się chłopak.

-To źle myślałeś- powiedziałaś obrażona

-No proszę co mam zrobić żebyś się nie gniewała- Powiedział trochę smutny

-Stań na stole i przeproś moją siostre na oczach wszystkich- Powiedziałaś bardzo pewna siebie

-No dobra ale zanim to zrobie masz mi powiedzieć jak masz na imie- Zaśmiał się chłpak-Chyba że się mnie boisz?

-T.I

-Co?- zapytał

-Mam na imie T.I- Powiedziałaś uśmiechając się-Teraz twoja kolej Malfoy.... Masz ją przeprosić

-Po pierwsze mam na imie Draco ale okej - Powiedział smutnym, wymuszonym głosem i wstał na stół -Ludzie muszę wam coś ważnego powiedzieć... Chce przeprosić jedną puchonkę, która ma starszą siostre o imieniu T.I.

-Przeprosiny przyjęte- krzykneła twoja siostra.

Przez całe śniadanie byłaś uśmiechnięta za to, że przeprosił twoją siostre. Nawet na lekcji razem z Malf-Draco cały czas rozmawiałaś.

Blaise💚

Byłaś znowu w bibliotece, żeby pouczyć się transmutacji. Twoją nauke przerwał znowu chłopak, który przerwał ci 2 dni temu.

-Hej jestem Blaise i sorry, że ostatnio moja buźka ci przeszadzała- zaśmiał się cicho- A jak ty masz na imie?

-Sorki nie teraz muszę się pouczyć Transmutacji-powiedziałaś.

-Dobra dam ci spokój ale jak mi powiesz jak masz na imie- powiedział bardzo głośno

- Nie teraz!- Krzyknełaś na niego

-Dobra "Nie teraz" a twoje prawdziwe imie to?

-T.I  a teraz daj mi spokój mam jutro bardzo ważny sprawdzian- Powiedziałaś

- Dobra dzięki za imie T.I dozobaczenia jutro- Odszedł chłopak

- Co nie... nie musisz tu jutro przychodzić-  Krzyknełaś.

Marcus😈

Byłaś w wielkiej sali na obiedzie. Podszedł do ciebie ślizgon, który cię uratował tamtego dnia.

-Hej T.I jak się czujesz?- Powiedział z  troską w głosie.

- Dzisiaj jest lepiej... dzięki za troskę- Powiedziałaś uśmiechając się.

- Mogę z tobą usiąść?- Powiedział Marcus

- Tak jasne siadaj- uśmiechnełaś się

Preferencje- Harry PotterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz