Alexander
-Ja wiem, że suki na ogół nie potrafią się pohamować, ale ta jakoś wyjątkowo...- nie dokończyłem, bo nagle poczułem promieniujący ból w policzku.Suka mnie uderzyła.
Zaśmiałem się złowieszczo, a następnie powiedziałem:
-Miller, nowa ma prawego sierpowego prawie tak mocnego jak ty.
- Może dlatego, ze to moja siostra stary.- odpowiedział mi kumpel.
Na te słowa mina mi zrzedła. Właśnie nazwałem młodszą siostrę swojego przyjaciela suką w jego towarzystwie.
Popatrzyłem się najpierw na Josha, a później na jego siostrę.
- żartujesz ze mnie?- zapytałem jąkając się.
- niestety nie.
- eeee, bo za chwilę tobie przyjebie- powiedziała dziewczyna, a następnie odeszła.
- sorry stary za nią jest niezrównoważona psychicznie.- powiedział Miller, a następnie zaczął coś pisać na telefonie.
- słyszałam!- krzyknęła dziewczyna i wystawiła w naszą stronę środkowy palec.
Akurat do naszego stolika podeszła Kendall i gdy tylko spojrzała się na moją twarz od razu do mnie podbiegła.
- misiu co ci sie stało? Masz cały zaczerwieniony policzek.
- jakaś laska mi przywaliła.- powiedziałem obojętnym głosem.
- zabiję suke.
- Ejj nie waż się tak mówić o mojej siostrze.- powiedział Miller.
Ken rozdziawiła usta i miała mine jak ja przed chwila, gdy również się o tym dowiedziałem.
- Czekaj co?- skierowała to pytanie do mnie- czyli siostra Miller'a ci przywaliła?
- no na to wyglada.
- wiem, że to twoja siostra, ale obiecuje że jak tylko ją spotkam to...- nie dałem jej dokończyć.
- nie to ja zawiniłem powiedziałem parę zbędnych słów i należało mi się.
Dziewczyna nic już nie mówiąc położyła tacę z sałatką koło mojej, a następnie usiadła na moich kolanach.
- masz coś teraz?- szepnąłem jej do ucha.
- nie. Wieczorem tylko idę na trening, ale teraz mam wolne.
- to może pójdziemy teraz do mnie się pouczyć?
Dziewczyna uśmiechnęłam sie chytrze i pokiwała głowa.
Ze stołówki wyszliśmy szybciej niż reszta i odrazu skierowaliśmy się do mnie do pokoju. Chłopaków miało teraz nie być, bo Luke brał korki od jakieś szóstoklasistki, a Karl i Josh szli odrazu po obiedzie poćwiczyć.
Kendall położyła się na moim łóżku, a następnie zapytała.
- A więc chce pan się uczyć panie kapitanie. Tak?- spytała uwodzicielsko przygryzając lekko dolną wargę.
- Możemy się pouczyć a możemy zrobić rownież coś bardziej ekscytującego.- powiedziałem po czym zacząłem kroczyć w jej kierunku bardzo powoli.
- wybieram.- na chwile umilkła udając, że się zastanawia.- wybieram opcje numer dwa.
Uśmiechnąłem się szyderczo a następnie odpiąłem pasek. Dziewczyna ściągnęła spódniczkę oraz majtki a następnie marynarkę. Gdy już miała odpinać koszule odezwałem się.
- Nie. To ma być szybki numerek nie rozbieraj się do końca.
Dziewczyna ze zrezygnowaniem opuściła bezwładnie ramiona. Dobrze wiedziała, że ja lubię szybko i skutecznie, a nie pierdolić się w tańcu.
Gdy ściągnąłem bokserki założyłem prezerwatywę, a następnie zamaszystym ruchem wszedłem w dziewczynę.
Było słychać tylko nasze przyspieszone oddechy i obijające się o siebie ciała.
Po chwili doszliśmy niemal jednocześnie.
Wyszedłem z niej, a następnie mocno ja przytuliłem.- Kocham cię.- powiedziała dziewczyna.
- A ja kocham cię pieprzyć.
Może jeszcze pare miesięcy temu byłbym w stanie powiedzieć że kocham ją, ale czy nadal tak było? Nie bylem pewny, a wolałem nie rzucać słów na wiatr.
Dziewczyna popatrzyła na mnie niepewnie, a następnie bez słowa przyłożyła głowę do mojego torsu i zaciągnęła się moim zapachem.
Leżeliśmy tak dobre 20 minut w pełnej ciszy, gdy nagle dostałem esemesa, że Luke skończył korki i wraca do pokoju.- musimy się ubrać, bo Luke wraca.
- hmm..?- mruknęła dziewczyna zaspanym głosem ewidentnie musiała zasnąć.
- Lucas za chwile tu będzie musimy się ubrać.
- ahh tak- westchnęła blondynka, a następnie wstała z mojego łóżka.
Dosłownie zdążyłem zapiąć klamrę od spodni gdy rozległo się pukanie.
- ubrani czy nie wchodzę!- rozległ się głos Luca za drzwiami, a następnie te się otworzyły a w drzwiach stanął kruczo-włosy chłopak.
- Szybcy jesteście- zaśmiał się chłopak, a następnie położył się na swoim łóżku.
- to ja już wtedy pójdę.
Kendall pocałowała mnie delikatnie w usta i wyszła.
![](https://img.wattpad.com/cover/361275821-288-k141881.jpg)
YOU ARE READING
failure in life
Teen FictionKsiążka opowiada o 14 letniej Julii Miller, która właśnie rozpoczyna swój pierwszy rok w liceum razem ze swoim bratem bliźniakiem Johnatan'em. W tym liceum uczy się ich starszy brat Josh, oraz jego 17 letni kolega Alexander Davis kapitan drużyny Am...