[Zawieszone] (Książka będzie pisana głównie z perspektywy Michelangelo, ale czasem pojawi się także perspektywa narratora.) W ostatnim czasie wszystkie misje żółwi nie wychodzą, a bracia zrzucają winę na siebie na wzajem. Najbardziej na tym wszystkim cierpi najmłodszy z braci- Mikey, którego bracia najczęściej obwiniają za porażki. Młody żółw stara się załagodzić konflikty między braćmi co niestety mu nie wychodzi. Po kolejnej nieudanej misji i kolejnych oskarżeniach pod adresem Michelangelo. Najmłodszy z braci już nie wytrzymuje psychicznie. Na skutek czego zaczynają występować u niego: zaniki energii, ataki paniki, koszmary senne, wątpliwości we własne zdolności, zaniżenie samooceny, nocne/ wieczorne ucieczki z domu z dala od kłótni i oskarżeń ze strony braci. April i Sprinter próbują pogodzić braci i zaprzestać ich ciągłych walk ze sobą nawzajem. Podczas pewnego razu kiedy Mikey siedzi samotnie na dachu wieżowca dzieje się coś nie spodziewanego. Czy bracia dadzą radę uratować swojego młodszego brata? Czy dojdą do jakiegoś porozumienie?