Jest to krótka historia, mógłbym nawet powiedzieć, że one-shot. Historia opowiada o dobrym człowieku, dobrym dla wszystkich, bez żadnego wyjątku. Chociaż.. czy aby na pewno dla wszystkich? Bohater nie posiada wyglądu, nie nazywa się w żaden sposób, nie posiada swojej własnej historii , czy osobowości. To, co książka ma przekazać to rzecz o której często sami nie dostrzegamy.