༺ Dobry człowiek, inaczej ༻

15 5 0
                                    

༺...༻

Każdego ładnym słowem urzeknę, by ujrzeć sam blask w Ich oczach,
Odruchowo po porzucone monety sięgnę, niczego w zamian nie zechcę,
Uśmiechnę do Każdego, komu łzy ustać nie chcą nocami,
Wrogowi życzącemu mi śmierci, o ciepłu w sercu pomyślę,
Nigdy nie oddam Temu, co mnie zranił,
Choć miałoby to trwać latami.

Oczy mi zabrali, moje istnienie nie raz szargali,
Śmiech mój wyśmiali, a serce rozdeptali,
Tego kim nie jestem wmawiali, cierpliwością wciąż zabawiali,
Każdą raną żywili, gdy tylko kroplę krwi wypili,
To w ciemności żyją, w samych odmętach kryją,
Niezależnie od tego kim jestem, zawsze złe słowo usłyszę.

Cienie pod odbiciami się pochowały,
Szepty w krzyki pozamieniały,
Każdy przyjaciel wrogiem się stał,
Wygląda jakby każdy się ze mnie śmiał,
Nikomu na mnie nie zależy,
Każde ich słowo się ze sobą się przeczy.

Rację jedynie ja widzę,
Nikt mi oczu nie zamydli,
Każdy z nich się myli,
Gdyż inaczej by o mnie mówili,
Gdyby tylko prawdę o mnie wiedzieli,
Już dawno by mnie nie chcieli.



Jedyną prawdą jest mój lustrzany sąsiad,
Który nigdy mi nie za słodzi i kłamstwami nie napluje,
Każdą prawdę mi powie, jak wyglądam, jak się czuję,
Na uśmiech nigdy nie odpowie,
W zamian jeszcze bardziej mi dokopie,
A jednak, tylko jego nigdy nie odpuszczę,
Bo do końca lat, jesteśmy na siebie skazani...

༺...༻

11.02.2023

Odbicie ✔Where stories live. Discover now