"Tamtego dnia widziałem go po raz pierwszy. To nie był po prostu ptak. Jego duże skrzydła zakrywały pół nieba- tak jakby chciał coś przede mną ukryć. Ukryć tą prawdę, gdzieś skrywaną w głębi przed własnym ja. O ziemio, o deszczu ulatujący minionej nocy... Tak samo zakrywałeś mi przestworza- bym nie mógł spojrzeć w głębię gwiazd, których tak oczekiwałem. Czy to koniec, tego co było na początku ? Czy początek końca, który niebawem nadejdzie ? Tego nie wiem, choć chciałbym . "
3 parts